Siecią wstrząsnęła informacja o śmierci Omeny Mensah. "Mam złą wiadomość dla wszystkich"

Omena Mensah reaguje na informacje o śmierci
Omena Mensah reaguje na informacje o śmierci
Źródło: MWMEDIA
W internecie pojawiły się fałszywe wiadomości, w których ogłoszono śmierć Omeny Mensah, a także poinformowano o przemocy, jakiej rzekomo miał się dopuszczać jej mąż, Rafał Brzoska. Dziennikarka zdementowała te pogłoski, zamieszczając na jednym z portali oświadczenie.

Dalsza część tekstu poniżej

Omenaa Mensah, Berenika Olesińska
Fundacja Omeny Mensah utworzyła projekt dla podopiecznych domów dziecka

Omenaa Mensah - kariera i życie prywatne

Omenaa Mensah i Rafał Brzoska to zdecydowanie jedna z najbardziej inspirujących par polskiego show-biznesu. Ona jest dziennikarką oraz założycielką fundacji Omenaa Foundation i OmenaArt Foundation, a on właścicielem polskiej firmy świadczącej usługi kurierskie i logistyczne dla osób prywatnych i klientów biznesowych.

Para poznała się, gdy Omenaa szukała partnerów biznesowych, którzy wesprą finansowo budowę szkoły w Ghanie. Po spotkaniu relacja dziennikarki i biznesmena przybrała charakter prywatny.

- Nie znałam go oczywiście, a on mnie trochę kojarzył z telewizji. Gdy weszłam na spotkanie, praktycznie od razu wiedziałam, że to mój mężczyzna – powiedziała w wywiadzie dla Wysokich Obcasów.

Ślub Omenay Mensah i Rafał Brzoski odbył się w 2019 roku. Para doczekała się syna Vincenta. Chłopiec ma obecnie sześć lat. Rok temu filantropka oraz jej ukochany odnowili przysięgę małżeńską w egzotycznym klimacie. W ceremonii uczestniczyło wiele gwiazd.

Omenaa Mensah - fake news o śmierci

Omenaa Mensah padała ostatnio ofiarą oszustów, którzy poinformowali o jej rzekomej śmierci, a także przemocy domowej stosowanej przez jej męża. Dziennikarka postanowiła odnieść się do tych wiadomości publikując obszerny wpis na portalu LinkedIn:

- Drodzy, informacje o mojej śmierci są mocno przesadzone! Jak widzicie, żyję i mam się świetnie. Przez lata mojej działalności wielokrotnie mierzyłam się z hejtem. Ludziom przeszkadzał najpierw mój kolor skóry i fakt, że pracuję w telewizji. Teraz być może boli sukces naszego wydarzenia charytatywnego Grand Charity Auction TOP CHARITY, jaki osiągnęliśmy wspólnie z Rafał Brzoska i ludźmi biznesu z Polski oraz innych krajów, których wyróżnia ogromne serce i chęć pomagania. Jesteśmy nr 1 w Europie! - napisała gwiazda na swoim profilu LinkedIn.

- Mam złą wiadomość dla wszystkich "dobrze mi życzących". Zamierzam żyć pełnią życia i nadal realizować moją misję pomagania! Meta, proponuję zwrócić szczególną uwagę i zająć się fake newsami na nasz temat, ponieważ słupki reklamowe to nie wszystko! Treści, które pokazujecie są niebezpieczne i wpływają na naszych bliskich. Dziękuję wszystkim za wsparcie! Razem jesteśmy silniejsi. Ps. A odnosząc się do fake newsa, że mąż mnie pobił. To owszem, na polu golfowym, ale regularnie trenuję i wkrótce będzie miał godnego siebie przeciwnika - podsumowała.

Pod postem pojawiło się wiele komentarzy, w których osoby obserwujące konto dziennikarki wyrazili dla niej wsparcie.

- "Siły, wytrwałości, umiejętności przechodzenia obok takich „newsów” obojętnie! Trzymam kciuki za Wasze działania! Robicie kawał dobrej roboty!", "Proszę się trzymać ! Sukces niestety zawsze powoduje hejt i zazdrość. Tym bardziej duży sukces", "Straszne jest to, że ludzie nie potrafią znosić sukcesów innych i posuwają się do takich działań. Nie pomyślą o tym, że kiedyś ta pomoc której udzielacie może być im również potrzebna" - czytamy pod postem.

Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady. 

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości