Michał Knot – początki muzycznej kariery
Michał rozpoczął przygodę z muzyką dość wcześnie. Wpływ na to miała rodzina, a konkretnie mama, która z wykształcenia jest skrzypaczką. Nic więc dziwnego, że pierwszym instrumentem, na jakim uczył się grać Michał, były właśnie skrzypce. Czas szybko zweryfikował predyspozycje, a chłopak postanowił spróbować sił z saksofonem.
Granie na instrumencie było przyjemnością, alternatywą do piłki, w którą też grałem. Przygoda ze skrzypcami skończyła się bardzo szybko. Skrzypce są szalenie trudnym instrumentem i chyba nie byłem wystarczająco zdolny. Oficjalna wersja jest taka, że już od małego marzyłem o saksofonie, ale był zbyt ciężki
– wspomina Michał Knot.
Talentu mu oczywiście nie brakowało. Na swoim koniec ma ukończenie trzech szkół muzycznych, a także występy w mekce muzyków, czyli nowojorskiej Carnegie Hall . Czemu zawdzięcza sukces? Oprócz ciężkiej pracy i wielu prób, Michał wraz z kolegą odnalazł wyjątkowy pomysł na muzykę. Artyści starają się spopularyzować saksofon i akordeon w muzyce klasycznej. Aranżując klasyczny repertuar przeznaczony na zupełnie inne instrumenty, nadają znanej twórczości nowego blasku.
Kiedy zastanawiam się nad tym, dlaczego mnie się udało, często dochodzę do wniosku, że na samym początku potrzebny jest sukces, który będzie napędzał następne
- mówi bohater naszego reportażu.
Takim sukcesem dla Michała był niewątpliwie występ w Musikverein, czyli znanej wszystkim muzykom sali koncertowej, określanej często europejskim Carnegie Hall.
Sam występ tutaj jest niebywałym stresem dla muzyka z racji historii tego miejsca. Tylu kompozytorów dyrygowało tu swoje utwory, tylu znakomitych muzyków przez wiele, wiele lat występowało
– podkreśla Michał Knot.
Muzyka łączy ludzi
Muzyce Michał zawdzięcza jeszcze jedno. Dzięki niej jest szczęśliwym mężem i tatą. Swoją ukochaną poznał podczas jednego z koncertów we Włoszech.
Przez Michała poznałam świat muzyki, o którym wcześniej nie miałam za bardzo pojęcia. Dzięki niemu udało mi się podróżować w różne miejsca na świecie
– opowiada żona Michała.
Muzyk wraz z rodziną zwiedził już wiele miejsc. Wciąż chce jeszcze zagrać w kraju, w którym go nie było. Mając takie wsparcie, może łączyć wymarzoną pracę z rolą ojca i męża.
Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Pełne odcinki znajdziesz w serwisie Player.
Zobacz też:
- Stanisław Moniuszko - twórca polskiej opery i ojciec dziesięciorga dzieci
- Piotr Buszewski – wschodząca gwiazda światowej opery
- "Politycy zabrali nam radość" Muniek Staszczyk o premierze nowego singla i Polsce po 1989 roku
Autor: Nastazja Bloch