Kevin Mglej udowodnił, że wytrwałe dążenie do celu przynosi rewelacyjne efekty. Schudł aż 40 kilogramów i teraz chce motywować, ale też dawać przykład innym, by również wdrożyli aktywność fizyczną do swojej codzienności. Mąż Roksany Węgiel w najnowszym wywiadzie wyznał, że jego metamorfoza nie byłaby tak spektakularna, gdyby nie wsparcie jego ukochanej. Co to oznacza?
Dalszą część artykułu przeczytasz pod materiałem wideo.
Kevin Mglej schudł 40 kg
Kevin Mglej jest mężem wokalistki Roksany Węgiel. Zawodowo jest przedsiębiorcą, prawnikiem, właścicielem agencji marketingowej i autorem tekstów piosenek, m.in. swojej żony.
28-latek jest niezwykle zdeterminowany, co udowodnił swoją wielką metamorfozą. Zaczął prowadzić zdrowy tryb życia, zafascynował się sportem i w konsekwencji schudł aż 40 kg. Niedawno Mglej przebiegł półmaraton w Barcelonie. W niespełna 2 godziny i 20 minut udało mu się pokonać 21 km. Kevin nie kryje, że utrata masy ciała pozytywnie wpłynęła na jego samopoczucie oraz zdrowie fizyczne i psychiczne. Teraz chce zachęcać innych do wstania z kanapy.
- Czuję się dużo lepiej. Sport to taki temat, w którym chcę się medialnie udzielać. Jeżeli obejrzy to chociaż jedna osoba, która pomyśli: "Dobra, skoro ten chłopak wstał, przebiegł, schudł, to ja też mogę", to warto to robić. Warto zadbać o zdrowie. Ja byłem chorobliwie otyły, jeszcze nie jestem w jakiejś życiowej formie, ale na pewno jestem dużo zdrowszy i czuję się o niebo lepiej. To jest mniejsze obciążenie stawów i dużo więcej się człowiekowi chce, ma się ochotę do życia. Kilogramy cię nie przygniatają i nie przykuwają do kanapy - podkreślił Mglej w rozmowie z Pudelkiem.
Roksana Węgiel wspierała męża w odchudzaniu
Kevin Mglej kilka miesięcy temu ważył 130 kg. Teraz waga wskazuje 90 kg, ale chłopak zapewnia, że nie zamierza spocząć na laurach.
- Nie patrzę stricte na wagę, ale na wyniki w rzeczach, które sobie postanawiam, w wyzwaniach sportowych. Czy dam radę czy nie. Jestem zadowolony, bo robię to dla zdrowia i trochę z taką misją, że może ktoś też zacznie. Weźmie się za siebie i to przedłuży jego życie - wyznał mąż znanej artystki. Zaznaczył przy tym, że jego przemiana nie byłaby tak udana, gdyby nie wsparcie żony. Roksana w przeszłości nie komentowała ani nie krytykowała wyglądu męża.
- Nigdy nie mieliśmy takich rozmów. Roxie od początku mnie akceptowała takiego, jakim jestem, jaki byłem. Bardziej to były takie rzeczy typu, że wychodziła ze mną na siłownię, po prostu brała udział w tym moim procesie przemiany. Nigdy nie powiedziała mi: "Hej, schudnij" albo "Nie podobasz mi się taki". Pewnie gdyby tak mówiła, to faktycznie nie spowodowałoby to jakiejś wielkiej przemiany, bo jednak taki negatywny komunikat raczej demotywuje niż motywuje - przyznał Kevin w rozmowie z reporterką Pudelka.
Zobacz także:
- Mama Roksany Węgiel skomentowała ślub córki. "Czy to nie jest zbyt wczesny wiek..."
- Roksana Węgiel sprawiła teściowej piękny prezent. Mama Kevina Mgleja nie posiadała się z radości
- Jak Roksana Węgiel radzi sobie z chorobą? "Nie zdawałam sobie sprawy z powagi sytuacji"
Autor: Justyna Piąsta
Źródło: pudelek.pl
Źródło zdjęcia głównego: MWMEDIA