Przyziemne pragnienia Igi Świątek. O czym marzy zwyciężczyni US Open?
US Open to dziesiąty wygrany w karierze Igi Świątek turniej - szósty w tym sezonie, trzeci wielkoszlemowy. Zwycięstwem z Ons Jabeur polska tenisistka umocniła swoją pozycję w światowym rankingu i obroniła tytuł "pierwszej rakiety świata". Jak czuje się po osiągnięciu sportowego szczytu?
- Dociera już do mnie, czego dokonałam. Cieszę się, że nie jest to połączone z taką niepewnością, co się wydarzy. Po pierwszym zwycięstwie wielkoszlemowym nie do końca potrafiłam się cieszyć, teraz już się tego nauczyłam. (...) Jak wygrałam pierwszy raz Rolanda Garrosa, trochę mnie to przytłoczyło - skomentowała w "Faktach po Faktach".
Iga Świątek
W rozmowie z Anitą Werner 21-latka wyznała, jakie ma plany na przyszłość. Z uśmiechem na ustach oznajmiła, że tym, o czym teraz marzy, jest odpoczynek. Po chwili dodała:
- Za każdym razem po tak dużym sukcesie myślę sobie, że następny turniej będę mogła zagrać bez presji. Mam nadzieję, że będę mieć więcej dystansu, który sprawi, że będę mieć energię na przyszłe lata.
Iga Świątek o mentalności sportowców. Tenisistka chce być przykładem
Jak podaje tvn24.pl, Iga Świątek nie ukrywa, że większą trudność sprawia jej praca nad psychiką niż praca nad ciałem. Tenisistka lubi ciężki trening fizyczny, więc godziny spędzone na korcie nie są dla niej problematyczne. Gwiazda sportu skupia więc większą uwagę na mentalnym przygotowaniu do turnieju. Jak twierdzi, wraz z wiekiem ma do tego więcej odpowiednich narzędzi.
- Na pewno jest to spowodowane tym, że od dłuższego czasu współpracuję z Darią Abramowicz. Z drugiej strony po prostu dorastam i jako człowiek mam więcej zasobów niż wcześniej - oceniła w "Faktach po Faktach".
"Pierwsza rakieta świata" pragnie przekonać wszystkich kolegów z kortu do zachowania harmonii pomiędzy treningami a odpoczynkiem i relaksem. Według niej odpowiednia regeneracja i spokojna głowa są ważnymi składowymi wygranej.
- Bardzo chciałabym wnieść do tenisa to, że więcej tenisistów będzie pracowała nad strefą mentalną. Chciałabym, żeby więcej osób miało balans między tym, co robimy na korcie, a co poza nim. Chciałabym być przykładem w tym temacie i też sama dobrze poprowadzić ten proces. Nie zrobiłabym tego bez zespołu i bez mądrzejszych ode mnie ludzi, którzy wiedzą, kiedy powiedzieć stop - oznajmiła.
Więcej informacji na stronie tvn24.pl.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- Polscy siatkarze wicemistrzami świata. "Następne mistrzostwa będą pewnie nasze"
- Polacy zostali mistrzami świata w żeglarstwie. "To są zawodnicy bardzo utalentowani"
- Kobiety, które wspierają siatkarzy. "Możemy śmiało powiedzieć, że jesteśmy filarem wszystkich sukcesów"
Autor: Berenika Olesińska
Źródło: Eurosport, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Julian Finney/Getty Images