Magdalena Pieczonka zaręczyła się
Urocza, profesjonalna i doskonale znająca trendy Magdalena Pieczonka, współpracuje z Dzień Dobry TVN, a także jest makijażystką w wielu innych programach. Zawsze dba, by kobiety olśniewały nie tylko na czerwonych dywanach, ale również w czasie prywatnych imprez, takich jak wesela, przyjęcia urodzinowe czy kolacje we dwoje.
Tym razem to ona sama była w centrum niezwykłych wydarzeń i stała się bohaterką wieczoru. Relację z zaręczyn ujęła w kilku zdjęciach zamieszczonych na swoim koncie na Instagramie. Wszystko wygląda jak z bajki.
Łukasz, ukochany Magdy, cały wieczór zaplanował w najdrobniejszych szczegółach. Na motorówce pływającej na wodzie ustawiła się grupa znajomych, którzy we właściwym czasie podnieśli transparent, na którym widniał napis: Will you marry me? (red. Wyjdziesz za mnie?). Wówczas mężczyzna postanowił w obecności przyjaciół zebranych na jednej z plaż na Majorce wręczyć ukochanej pierścionek zaręczynowy. Widać, że Magda była niezwykle poruszona gestem Łukasza i wyglądała nawet na lekko zaskoczoną.
Gdy padło – "tak", para wybrała się razem na przejażdżkę motorówką. Pijąc szampana i jedząc truskawki, oglądali z łodzi zachód słońca. Dla wielu kobiet tak właśnie powinny wyglądać idealne zaręczyny, nic więc dziwnego, że zachwycone gratulowały zakochanej parze. Także cała rzesza znanych osób postanowiła skomentować zaręczyny. Wśród nich są m.in. Sonia Bohosiewicz, Sandra Kubicka, Joanna Przetakiewicz, Sandra Boruc, Agnieszka Kaczorowska-Pela i Klaudia El Dursi.
Magdalena Pieczonka kocha pracę makijażystki
Magdalena Pieczonka całym sercem podchodzi do swojej pracy i marzy, by każda malowana przez nią kobieta czuła się dobrze. W jednej z rozmów w programie Dzień Dobry TVN wspominała historię pewnej przyszłej panny młodej, która, choć przyszła do niej na makijaż, wyszła nieumalowana. To była cenna lekcja dla Pieczonki, dlatego postanowiła opisać to wydarzenie.
To było z 5 lat temu. Dziewczyna, która przyszła do mnie na makijaż wyszła bez niego. Obie stwierdziłyśmy, że nie ma to sensu. Ona miała trądzik, ja ją chciałam dobrze wyrównać, a ona nie czuła się w tym dobrze. Na koniec podziękowała mi za takie podejście. To była duża lekcja pokory. Klientka przyszła po makijaż, a wyszła bez niego
- powiedziała w Dzień Dobry TVN.
Makijażystka martwiła się tym przez tydzień. Jednak po czasie zrozumiała, że to nie był jej błąd. Najważniejsza jest dla niej bowiem komunikacja, szczerość i to, żeby klientka była szczęśliwa.
Zobacz także:
Maja Sablewska nie do poznania. "Wyglądasz jak dwudziestolatka"
Promienna cera i rozświetlony makijaż. Jakich kosmetyków użyć? Porady Magdy Pieczonki
Obejrzyj również: Guru makijażu Magda Pieczonka o swoich największych zawodowych wyzwaniach
Autor: Ewa Podleśna-Ślusarczyk