Leonardo DiCaprio rozczarował fanów. "Pierwszej wody hipokryta"

Leonardo DiCaprio
Leonardo DiCaprio rozczarował fanów. "Pierwszej wody hipokryta"
Źródło: Emma McIntyre/Getty Images

Leonardo DiCaprio znalazł się w centrum kontrowersji. W obliczu trawiących Kalifornię pożarów, gwiazdor postanowił bowiem ewakuować się do Meksyku prywatnym odrzutowcem. Jego zachowanie nie umknęło uwadze internautów, którzy nie omieszkali skrytykować aktora w mediach społecznościowych.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo:

DD_20241111_Dicaprio_REP
Leonardo DiCaprio kończy dziś 50 lat!
Źródło: Dzień Dobry TVN

Leonardo DiCaprio ewakuował się z bliskimi prywatnym odrzutowcem

Mieszkańcy Los Angeles wciąż walczą z pożarami, które trawią miasto od początku stycznia. Żywioł pochłonął już znaczą część Kalifornii, odbierając wielu osobom dorobek ich życia. Katastrofa naturalna nie oszczędziła nawet Pacific Palisades - ekskluzywnej dzielnicy, będącej miejscem zamieszkania wielu hollywoodzkich gwiazd.

Sytuacja stała się tak poważna, że decyzję o ewakuacji podjęło wiele znanych osobistości, w tym Leonardo DiCaprio. Nie byłoby w tym nic zaskakującego, gdyby nie fakt, że gwiazdor, znany z działań na rzecz ochrony środowiska, postanowił wylecieć z miasta... prywatnym odrzutowcem.

Jak donosi "Daily Mail", 10 stycznia 2025 r. Leonardo DiCaprio wraz z partnerką Vittorią Ceretti, ojcem George'em oraz macochą Peggy Ann Farrar, opuścił płonące Los Angeles, udając się prywatnym odrzutowcem do meksykańskiego Cabo San Lucas. Zdjęcia dokumentujące ich przylot wywołały w sieci prawdziwą burzę.

Internauci oburzeni zachowaniem aktora. "Hipokryta"

Leonardo DiCaprio od lat jest ambasadorem działań proekologicznych. Aktor założył nawet sygnowaną własnym nazwiskiem fundację i uczestniczył w Szczytach Klimatycznych ONZ. Jego fani byli więc zaskoczeni, gdy w sieci pojawiły się informacje dotyczące sposobu, w jaki opuścił Los Angeles. Wielu z nich wytknęło mu sprzeczność między deklarowanymi ideałami a wyborem jednego z najbardziej szkodliwych dla środowiska środków transportu.

"Pierwszej wody hipokryta", "Wyobraźcie sobie takie życie. Płonie jeden dom za miliony dolarów, więc lecicie prywatnym odrzutowcem do miasta, gdzie stoi wasz drugi dom za miliony dolarów", "A co ze zmianami klimatycznymi?" - brzmią słowa internautów cytowane przez portal The New Zealand Herald.

Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady. 

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości