Kto odpadł z "Hotelu Paradise 11" przed finałem?
Trzy półfinałowe pary wzięły udział w emocjonującej Pandorze, podczas której zmierzyły się z trudnymi pytaniami byłych bohaterów randkowego reality show. Następnie wyeliminowani wcześniej uczestnicy zagłosowali, który z duetów nie zasługuje na finał.
Z programem pożegnali się Julka i Michał. Agata i Michał oraz Milan i Magda zostali finalistami 11. sezonu "Hotelu Paradise".
Jak Julia wspomina Pandorę, podczas której znalazła się w ogniu pytań? O tym opowiedziała w rozmowie z Justyną Piąstą, dziennikarką serwisu dziendobry.tvn.pl.
- Ja się tego nie spodziewałam, prawdę mówiąc. Nie wiedziałam, że będzie aż tak duża nagonka na mnie. Nie wydaje mi się, żebym zrobiła tam jakąś krzywdę komuś, czy żebym sobie na to zasłużyła. W tamtym momencie ja naprawdę chciałam tworzyć relację z Michałem i to nie było udawane z mojej strony. Myślę, że z jego również nie. A zostałam tam przedstawiona w taki sposób, jakbym wszystkich okłamywała i udawała - wyznała Julka. - Czekałam tylko, aż to się skończy. Nawet przez chwilę zastanawiałam się, czy ja po prostu nie powinnam zrezygnować, czy nie powiedzieć, że ja sama chcę odpaść. Jakoś to przetrwałam i z perspektywy czasu jestem z siebie bardzo dumna, bo to było naprawdę okropne przeżycie. Jedno z gorszych w moim życiu. Naprawdę. To było coś strasznego - dodała.
Julia i Michał pożegnali się z "Hotelem Paradise"
Julka ujawniła, że dopiero po Pandorze dowiedziała się, kto mógł maczać palce w tym, że byli uczestnicy "Hotelu Paradise" tak ostro ją potraktowali.
- Zostałam oskarżona o to, że udaję. Z tego co się dowiedziałam, to Oliwka powiedziała reszcie uczestników, że ja podobno jej powiedziałam, że zrobię wszystko, żeby dojść do tego finału. Że będę udawała z Michałem, żeby tylko pojawić się w finale. No i oczywiście, jak powiedziała tak uczestnikom, to uznali, że jest to prawda. Wydaje mi się, że już na starcie patrzyli na mnie w inny sposób - powiedziała bohaterka show.
Z czego, zdaniem Julii, mogła wynikać ta manipulacja?
- Wydaje mi się, że to wynikało po prostu z zazdrości. To była zazdrość o to, że odpadłam i wróciłam do programu bliżej końca. A Oliwia była w programie dłużej i nie doszła do tego samego momentu - stwierdziła Julka.
Dziewczyny miały możliwość skonfrontować swoje wersje wydarzeń. - Miałyśmy rozmowę o tym w momencie, w którym to wyszło. Usłyszałam, że ona mnie w takim razie źle zrozumiała - wyjaśniła uczestniczka "Hotelu Paradise".
Zobacz także:
- Quiz z wiedzy ogólnej jak w "Hotelu Paradise". Siódme pytanie pokonało uczestników
- Gorące sceny w "Hotelu Paradise". Ten namiętny pocałunek przejdzie do historii programu
- Kolejna para opuściła "Hotel Paradise". O losie przegranych zadecydowały... kokosy
Autor: Justyna Piąsta
Źródło zdjęcia głównego: TVN7