Afera podsłuchowa, tajna umowa i duża suma pieniędzy. Zeznania Harry'ego pogrążą Williama?

"Afera podsłuchowa" w rodzinie królewskiej. Książę William miał dostać dużą sumę pieniędzy
Źródło: Dzień Dobry TVN
Przygotowania do koronacji Karola III
Przygotowania do koronacji Karola III
Platynowy jubileusz królowej Elżbiety II
Platynowy jubileusz królowej Elżbiety II
Polacy otworzyli pierwszy second hand na Oxford Street
Polacy otworzyli pierwszy second hand na Oxford Street
Międzynarodowy Dzień Kubusia Puchatka
Międzynarodowy Dzień Kubusia Puchatka
Imposter – Dave Gahan & Soulsavers wracają z nowym albumem
Imposter – Dave Gahan & Soulsavers wracają z nowym albumem
Chińczycy witają nowy rok
Chińczycy witają nowy rok
Wielka Brytania wspiera Ukrainę
Wielka Brytania wspiera Ukrainę
Spotkanie rodziny królewskiej bez królowej
Spotkanie rodziny królewskiej bez królowej
Tamiza pełna skarbów
Tamiza pełna skarbów
Co się działo w Westminster Abbey?
Co się działo w Westminster Abbey?
Jak Londyn stał się Londongradem?
Jak Londyn stał się Londongradem?
Trwa proces w brytyjskim Sądzie Najwyższym. Książę Harry wytoczył sprawę przeciwko News Group Newspapers, firmie należącej do Ruperta Murdocha, która wydaje m.in. tabloid "The Sun" oraz dziennik "The Times". Członek brytyjskiej rodziny królewskiej oskarżył NGN o nielegalne pozyskiwanie prywatnych informacji na jego temat. Do mediów trafiły zeznania Harry'ego, które stawiają jego starszego brata w nie najlepszym świetle.

"Afera podsłuchowa" w Wielkiej Brytanii

Na jaw wychodzą nowe fakty w sprawie tzw. "afery podsłuchowej", która wybuchła w 2011 roku. Wówczas okazało się, że koncern News Group Newspapers nielegalnie podsłuchiwał brytyjskich celebrytów, polityków, a nawet członków rodziny królewskiej. Miał przechwytywać m.in. prywatne wiadomości i nagrania z poczty głosowej księcia Harry'ego oraz księcia Williama.

Dopiero po latach młodszy syn króla Karola III wytoczył proces przeciwko News Group Newspapers, zarzucając nielegalne zbieranie informacji na swój temat. Jak czytamy na stronie tvn24.pl, książę wcześniej nie zdecydował się rozpoczęcie sprawy w sądzie ze względu na "tajne porozumienie". Umowa miała być zawarta między NGN a przedstawicielami Pałacu Buckingham, by opóźnić wniesienie pozwu przez Harry'ego.

Książę Harry ujawnia fakty na temat swojego brata

Książę zeznał w sądzie, że o rzekomej umowie dowiedział się około 2012 roku. Wtedy to urzędnicy Pałacu podjęli działania w sprawie włamań na telefony brytyjskiej monarchii. Prawnicy mieli przekazać Harry'emu i Williamowi, że nie mogą wszczynać działań prawnych na własną rękę.

- Uzasadnieniem było to, że między instytucją (rodziną królewską - red.) a wyższym kierownictwem News Group Newspapers zostało osiągnięte tajne porozumienie. Powodem tego była chęć uniknięcia sytuacji, w której członkowie rodziny królewskiej musieliby zasiąść jako świadkowie i relacjonować szczegóły prywatnych i bardzo wrażliwych wiadomości głosowych, które zostały przechwycone - podaje BBC, cytując oświadczenie zespołu prawnego księcia.

Harry w trakcie sprawy sądowej zeznał również, że William otrzymał bardzo dużą sumę pieniędzy od właścicieli "The Sun". Miało to mieć miejsce w 2020 roku. Jak podaje serwis tvn24.pl, przekazanie wysokiej kwoty nastąpiło w ramach rozstrzygnięcia roszczeń związanych z aferą podsłuchową. News Group Newspapers zaprzeczyło, że umowa z Pałacem Buckingham kiedykolwiek istniała.

Więcej informacji na ten temat można przeczytać na stronie TVN24.

Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości