Julia Wróblewska wyjeżdża do ośrodka terapeutycznego na pół roku. "Cierpię na zaburzenie osobowości chwiejnej emocjonalnie typu granicznego"

Julia Wróblewska
Julia Wróblewska
Źródło: Bartosz Krupa/East News
Julia Wróblewska przez długi czas nie zdradzała, na co dokładnie choruje. Zdrowie psychiczne nigdy nie było dla aktorki tematem tabu, ale nie chciała dzielić się ze światem diagnozą. Teraz poczuła się na tyle silna, że poinformowała fanów, co jej dolega. Co więcej, 23-latka dobrowolnie udaje się na pół roku do ośrodka terapeutycznego.
Julia Wróblewska - kariera a zdrowie psychiczne

Julia Wróblewska zaczęła swoją przygodę z aktorstwem w wieku 8 lat. Zadebiutowała w filmie "Tylko mnie kochaj" jako mała słodka blond dziewczynka. Z takim wizerunkiem do dziś kojarzy ją cała Polska. Od tamtej pory wiele się jednak zmieniło. Jak kariera w wieku dziecięcym wpłynęła na jej zdrowie psychiczne?

- Moje problemy zaczęły się mniej więcej, kiedy miałam 12 lat, czyli po rozwodzie moich rodziców. Mogłam wpaść w szkołę i w pracę i w harowanie cały czas. Ale na pewnym etapie, jakieś dwa lata temu, przeszło to w inną stronę – nie miałam siły pracować i nie mam nadal siły. Ale powoli wszystko wraca do normy, zaczęłam np. niedawno grać na skrzypcach - opowiadała niedawno Julia Wróblewska w rozmowie z reporterem serwisu dziendobry.tvn.pl Oskarem Netkowskim.

Julia Wróblewska w obszernym wywiadzie o zaburzeniach osobowości. "Moje problemy zaczęły się po rozwodzie rodziców"
Źródło: Dzień Dobry TVN Online
Julia Wróblewska ma zaburzenia osobowości chwiejnej emocjonalnie - Borderline

Julia Wróblewska ma zaledwie 23 lata, a już zdążyła doświadczyć wielu traumatycznych przeżyć. Aktorka wielokrotnie nawiązywała w swoich wpisach w sieci do tabu, jakie krąży wokół problemów ze zdrowiem psychicznym. Ciągle zdarza się, że tzw. "choroby duszy" są bagatelizowane przez społeczeństwo.

Julia Wróblewska zdecydowała się na ważny krok w swoim życiu, który pomoże jej stanąć na nogi i zawalczyć o zdrowie. W swoim najnowszym wpisie poinformowała o wyjeździe do ośrodka terapeutycznego oraz zdradziła, na co cierpi.

- Hej! Chciałabym powiadomić Was, że dostałam się do ośrodka terapeutycznego, o którym mówiłam. 12.11 wyjeżdżam tam na pół roku. Będę dawać Wam znać jak jest (wbrew plotkom to nie jest oddział zamknięty i mogę mieć tam tel. oraz wszystkie inne rzeczy, jadę dobrowolnie). Jako, że uznałam, że jeśli będę się tam wybierać to opowiem Wam z czym się zmagam.. Cierpię na zaburzenie osobowości chwiejnej emocjonalnie typu granicznego (Borderline- F60.31). Jestem zdiagnozowana od 3,5 roku i podjęłam się wtedy leczenia. Charakteryzuje go 9 objawów, wg DSM-IV są to:

  • gorączkowe wysiłki uniknięcia rzeczywistego lub wyimaginowanego odrzucenia;
    • niestabilne i intensywne związki interpersonalne, charakteryzujące się wahaniami pomiędzy ekstremami idealizacji i dewaluacji;
      • zaburzenia tożsamości: wyraźnie i uporczywie niestabilny obraz samego siebie lub poczucia własnego ja;
        • impulsywność w co najmniej dwóch sferach, które są potencjalnie autodestrukcyjne (np. wydawanie pieniędzy, seks, nadużywanie substancji, lekkomyślne prowadzenie pojazdów, kompulsywne jedzenie);
          • nawracające zachowania, gesty lub groźby samobójcze albo działania o charakterze samookaleczającym;
            • niestabilność emocjonalna spowodowana wyraźnymi wahaniami nastroju (np. poważnym epizodycznym głębokim obniżeniem nastroju, drażliwością lub lękiem trwającymi zazwyczaj kilka godzin, rzadko dłużej niż kilka dni);
              • chroniczne uczucie pustki;
                • niestosowny, intensywny gniew lub trudności z kontrolowaniem gniewu (np. częste okazywanie humorów, stały gniew, powtarzające się bójki);
                  • przelotne, związane ze stresem myśli paranoiczne lub poważne symptomy rozpadu osobowości.

                    Zobacz także:

                    Autor: Oskar Netkowski

                    Źródło zdjęcia głównego: Bartosz Krupa/East News

                    podziel się:

                    Pozostałe wiadomości