Jerzy Połomski - historia kariery artystycznej
Jerzy Połomski dorastał w Radomiu, gdzie ukończył Technikum Budowlane. Po maturze podjął studia w Warszawie. Początkowo chciał studiować architekturę, ale ostatecznie podszedł do egzaminów na Państwową Wyższą Szkołę Teatralną w Warszawie, a dokładniej na Wydział Estradowy.
#BezCukru z Oskarem Netkowskim
Nie każdy wie, że tak naprawdę, aktor urodził się jako Jerzy Pają. To jego wykładowca, Ludwik Sempoliński, zaproponował mu zmianę nazwiska. Chodziło o takie, które lepiej będzie sprawdzać się w wymiarze scenicznym. Profesor od początku nauki doradzał mu aktorstwo i rozwijanie się w kierunku scenicznym. Połomski zadebiutował w 1957 na deskach warszawskiego Teatru Syrena-Buffo. Artysta szybko zrozumiał, że równie mocno kocha śpiew. Pierwszy utwór radiowy nagrał jeszcze jako student. Dziś jego szlagiery estradowe jak "Cała sala śpiewa", "Komu piosenkę?", "Woziwoda", "Daj", czy "Bo z dziewczynami" uchodzą za kultowe i nuci je cała Polska.
Jerzy Połomski wybrał nagrobek
Artysta już kilka miesięcy temu podjął decyzję, że chce wybrać i postawić sobie pomnik za życia. 89-latek na co dzień mieszka w Domu Artystów Weteranów Scen Polskich w Skolimowie. W lipcu pożegnał natomiast 92-letnią siostrę Jadwigę Pająk, która spoczęła na Alei Zasłużonych na Cmentarzu Powązkowskim w Warszawie. Okazuje się, że Jerzy Połomski od lat ma wykupione tam miejsce pochówku.
Jak podał "Super Express", podczas ostatniego pożegnania Jadwigi, agentka i opiekunka artysty, Violetta Lewandowska dowiedziała się, jaki pomnik chciałby jej podopieczny. - Stanęłam z Jerzym między grobami i delikatnie zapytałam, jak chciałby, żeby wyglądał jego nagrobek. Powiedział, że ma być klasyczny, ale elegancki. Sam zdecydował, że chce bardziej klasyczny nagrobek, który będzie pasował do tych sąsiadujących na Powązkach - zdradziła tabloidowi.
Prace nad stworzeniem nagrobka już ruszyły. - Obecnie jest tworzony projekt. Pomysł jest taki, by nagrobek był nawiązaniem do klasyki i elegancji, miał w sobie elementy piaskowca. Wstępny zamysł jest taki, że na płycie będzie postać Jerzego z mikrofonem. Zastanawiam się, czy będzie to zdjęcie, czy może rysunek. Ale, tak jak mówię, jest to wstępny pomysł, który może się zmienić — powiedziała w rozmowie z "Super Expressem" Violetta Lewandowska.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie.
Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- Czy warto wypytywać partnera o jego eks? Psychoterapeutka: "Zalecam uważne słuchanie"
- Wizyta na cmentarzu. Te zachowania narażą cię na karcące spojrzenia innych
- Czy dzieci powinny być szczepione przeciwko grypie? Ekspert nie ma wątpliwości
Autor: Oskar Netkowski
Źródło zdjęcia głównego: MWMEDIA