Britney Spears opublikowała w sieci swoje nagie zdjęcie. W ten sposób chce walczyć z paparazzi

Justin Timberlake
Cover Video/x-news
Britney Spears wciąż walczy w sądzie o uwolnienie się spod kurateli ojca. Niemalże od początku kariery, gwiazda nie może opędzić się także od paparazzi, którzy nie dają jej spokoju. Często w sieci zamieszczali zdjęcia, które ukazywały ją w złym świetle. Piosenkarka w ramach protestu zapozowała nago, żeby pokazać, jak naprawdę wygląda jej ciało.

Ruch #FreeBritney

Nazwisko Britney Spears od kilku miesięcy nie schodzi z nagłówków prasy na całym świecie. Wszystko przez proces sądowy, w którym walczy o swoją wolność z własnym ojcem, od lat sprawującym nad nią kuratelę. Sprawa zaogniła się do tego stopnia, że piosenkarka zdecydowała się przejść na emeryturę, o czym ostatnio powiadomił jej manager, który z kolei sam postanowił odejść z jej teamu.

Nazywana w latach 90. "księżniczką popu" Britney prowadzi jeszcze jedną walkę. Tym razem chodzi o paparazzich. Coraz bardziej sprzeciwia się temu, jak pokazywana jest w mediach. W sieci krąży wiele zdjęć, na których jej ciało ukazane jest bowiem w niekorzystnym świetle.

Britney Spears nago na Instagramie

Gwiazd postanowiła przerwać lawinę zakłamanych publikacji, wrzucając do sieci nagie zdjęcie swojej sylwetki. Widać na nim wyćwiczone plecy i wąską zarysowaną talię. Zresztą spójrzcie sami:

Britney Spears - kuratela

Britney Spears zwróciła się do sądu wyższej instancji w Los Angeles o zakończenie kurateli, której została poddana przed niemal 13 laty. Według radia publicznego NPR, życie gwiazdy pop pozostaje pod kontrolą narzuconego jej przez sąd układu prawnego, pozbawiającego ją praktycznie wszelkiej niezależności. W środę, 23 czerwca 2021 r. gwiazda złożyła swoje 20-minutowe zeznanie przez telefon.

Sędzia orzekł jednak, że Britney Spears pozostanie pod kuratelą ojca "przynajmniej na razie". Uzasadnienie wyroku nie jest jeszcze znane. Z kolei adwokat piosenkarki Sam Ingham wnosił też o to, by Jamie Spears został zastąpiony przez zewnętrzną firmę, która byłaby jedynym zarządcą majątku Spears, ale sędzia i ten wniosek odrzucił.

Fani artystki nie kryją oburzenia po wyroku. "Wstyd!", "Sprawiedliwość i wolność dla Britney!" – piszą w sieci. Koleżanki i koledzy po fachu również zabrali głos, wspierając gwiazdę. Wśród nich są m.in. Justin Timberlake, Mariah Carey czy Christina Aguilera.

Zobacz też:

Zobacz wideo: Miley Cyrus ze słowami wsparcia dla Britney w czasie koncertu w Las Vegas

Autor: Oskar Netkowski

podziel się:

Pozostałe wiadomości