Operacje plastyczne Belli Hadid
Siostry Hadid od kilku lat robią zawrotną karierę w modelingu i są jednymi z najbardziej rozchwytywanych twarzy w świecie mody. Doskonale do tego fachu przygotowała ich matka Yolanda Hadid, która była holenderską modelką. Choć teraz żadnej z sióstr nie sposób odmówić urody, jeszcze kilka lat temu było inaczej.
Sporo emocji wywołują zdjęcia Belli Hadid z czasów, gdy była nastolatką. Uwagę zwraca pucułowata twarz, większy nos, czy opadające powieki. Teraz u 26-letniej modelki nie ma po tym śladu. Choć na pierwszy rzut oka widać, że korzystała z chirurgii plastycznej oraz medycyny estetycznej, nie komentowała doniesień na temat liczby i rodzajów zabiegów, jakim się poddała. Wiadomo jednak, że jej metamorfoza wywołała dyskusję w amerykańskich mediach o zasadności jej dynamicznej kariery.
Szafy gwiazd, czyli cykl "Moda na spacer"
- Jej twarz miała okrągły kształt, a teraz wydaje się bardziej wyrzeźbiona. Może to być spowodowane procesem dojrzewania, a także utratą wagi. Jednak prawdopodobnie skorzystała z pomocy chirurga plastyka. Jej szczęka jest mocniej zarysowana, a jej policzki są mniej pełne. Można to osiągnąć poprzez redukcję policzkowej poduszeczki tłuszczowej lub usunięcie części tłuszczu z policzków. Podbródek stał się bardziej wydatny i może być również wynikiem wszczepienia implantu podbródka - ocenił dla "Radar" jakiś czas temu chirurg plastyczny NYC Board, dr Matthew Schulmam.
- Wygląda na to, że przeszła korektę nosa, która wysmukliła jego linię. Jej brwi są lekko uniesione, co często jest wynikiem odpowiednio wykonanych zastrzyków botoksu. Kości policzkowe Belli są również wyżej i są bardziej zdefiniowane. Często osiąga się ten efekt za pomocą wypełniacza. Prawdopodobnie miała również powiększane usta wypełniaczem - dodał chirurg plastyczny dr Anthony Youn.
Bella Hadid o ingerencji w urodę
Media i znawcy medycyny estetycznej przypisują jej korektę nosa, a także operacje na kości policzkowych, łuki brwiowe, owal twarzy oraz powiększanie ust. Uważa się również, że zdecydowała się również na zabieg foxy eyes. W najnowszym wywiadzie modelka przyznała się do jednej z tych rzeczy - operacji plastycznej nosa, której poddała się w wieku zaledwie 14 lat.
- Żałuję, że nie zachowałam nosa moich przodków. Myślę, że dorosłabym do tego. Ludzie myślą, że majstrowałam z twarzą z powodu jednego zdjęcia, na którym jako nastolatka wyglądam na spuchniętą. Jestem prawie pewna, że nie wyglądasz teraz tak samo, jak w wieku 13 lat, prawda? Nigdy nie wstrzykiwałam sobie wypełniacza. Po prostu skończmy już z tym. Nie mam z tym problemu, ale to nie dla mnie. Ktokolwiek myśli, że podniosłam oczy, czy jak to się nazywa – to po prostu taśma do twarzy! Najstarsza znana sztuczka - powiedziała Bella Hadid w wywiadzie dla "Vogue'a".
Warto przypomnieć, że zarówno Bella, jak i jej mama Yolanda, w poprzednich latach zaprzeczały plotkom o operacjach plastycznych. Matka modelek mówiła: "Żadne z moich dzieci nigdy nie miało wypełniaczy ani botoksu, ani nie wkładało niczego obcego do swoich ciał". Bella z kolei w 2018 roku w "InStyle" twierdziła: "Ludzie myślą, że dostałam tę operację lub zrobiłam to albo tamto. I wiesz co? Możemy sprawdzić i zrobić skan mojej twarzy. Nie chciałabym zepsuć sobie buzi".
Zobaczcie na zdjęcia poniżej. Wierzycie, że Bella Hadid przeszła jedynie operację nosa?
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- Balenciaga oddała hołd Ukrainie. Demna Gvasalia: "To samo wydarzyło się w mojej ojczyźnie"
- Giorgio Armani zdobył się na wymowny gest. Ze względu na wojnę jego pokaz odbył się w ciszy
- Największe domy mody likwidują sklepy w Rosji. Jakie marki dołączyły do sankcji?
Autor: Sabina Zięba
Źródło: Vogue, Radar
Źródło zdjęcia głównego: Stephane Cardinale - Corbis/Contributor/Getty Images