Siedzisko rozkoszy. Jak powstał ten niezwykły mebel?  

Siedzisko rozkoszy. Jak powstał ten niezwykły mebel?
Źródło: Dzień Dobry TVN
Siedzisko do rozkoszy
Siedzisko do rozkoszy
W kolejce po meble
W kolejce po meble
Odpicowane mieszkanie – meble są tylko dodatkiem
Odpicowane mieszkanie – meble są tylko dodatkiem
Niezwykłe meble z żywicy
Niezwykłe meble z żywicy
W domu jak na rajskiej wyspie
W domu jak na rajskiej wyspie
Dostępne na rynku meble zazwyczaj mają bardzo regularne kształty. Cztery studentki postanowiły udowodnić, że siedzisko w salonie może być nietypowe i przy tym bardzo wygodne. Jak powstało siedzisko rozkoszy? O tym w Dzień Dobry TVN opowiedziały jego twórczynie.

Jak powstało siedzisko rozkoszy?

Funkle to nietypowy mebel. Jego twórczyniami są cztery studentki School of Form Uniwersytetu SWPS: Justyna Parjaszewska, Zofia Floeth, Amelia Markowska, Ina Ignatowicz. - Zaczęło się od projektu na studiach, gdzie mieliśmy zredefiniować pojęcie siedziska. Losowaliśmy hasła, naszym była rozkosz i tak powstał Funkle - powiedziała Amelia Markowska.

Nazwa mebla ma nawiązywać do tego, że siedzisko zostało stworzone na zasadzie wiązania, splatania czegoś ze sobą. - Jest to słowo z języka angielskiego. Zamieniłyśmy w nazwie "a" na "u", żeby trochę zagrać - tłumaczyła Ina Ignatowicz. Twórczynie tego niezwykłego mebla wyznały, że chcą rozwijać swój projekt. - Zależy nam na tym, żeby zrobić pokrowce, żeby były jak najbardziej wytrzymałe, żebyśmy mogły je prać, żeby użytkownik mógł długo korzystać i zmieniać sobie kolory wedle upodobania - powiedziała Justyna Parjaszewska.

Jak korzystać z siedziska rozkoszy?

Produkt składa się z 6 ramion. Użytkownik może je dowolnie układać i odpoczywać w pozycji, która jest dla niego najwygodniejsza. - Projekt był zupełnie inny. Zaczęłyśmy już na początku procesu, przy researchu zauważać, że każdy przyjemność odczuwa inaczej i nie możemy narzucić użytkownikowi, w jaki sposób ma układać swoje ciało, żeby czuć się dobrze. Chciałyśmy, żeby każdy użytkownik mógł spersonalizować sobie to siedzisko - powiedziała Ina Ignatowicz.

Warto dodać, że siedzisko zostało wypełnione kulkami sylikonowymi. - To był najtańszy materiał, jaki mogłyśmy uzyskać. Ponieważ jesteśmy studentkami, to chciałyśmy jednak troszkę zminimalizować koszty. Teraz zastanawiamy się nad czymś bardziej ekologicznym, ale jeszcze szukamy tego materiału - powiedziała Zofia Floeth.

Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Wszystkie odcinki znajdziesz na platformie Player.pl

Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.

Zobacz także:

sposób na wnętrze
sposób na wnętrze
podziel się:

Pozostałe wiadomości