Wcześniej podczas spotkania z dziennikarzami minister edukacji narodowej Anna Zalewska powiedziała, że nie wyobraża sobie sytuacji, że brak rad klasyfikacyjnych uniemożliwiłby uczniom przystąpienie do matury.
Myślę, że i związkowcy na ten temat się wypowiadali, mówiąc, że są to granice, których nie wolno przekroczyć.
– skomentowała Zalewska.
Przepisy stanowią jednoznacznie: po pierwsze prawo oświatowe mówi, że dyrektor ma taki obowiązek, żeby taką radę klasyfikacyjną przeprowadzić, a nauczyciele obowiązek uczestniczenia w radzie klasyfikacyjnej.
– wyjaśniła.
Zaznaczyła, że ewentualny brak rad klasyfikacyjnych nie tylko uniemożliwiłby uczniom przystąpienie do matury, ale również oznaczałby konieczność powtarzania roku przez uczniów.
ZNP występuje do premiera o natychmiastowe podjęcie rozmów z udziałem mediatora
"Prezydium Zarządu Głównego ZNP postanowiło kontynuować strajk prowadzony w ramach sporu zbiorowego , który został zainicjowany uchwałą Zarządu Głównego z 10 stycznia 2019 r. w sprawie sporu zbiorowego, oraz wystąpić do Prezesa Rady Ministrów z wnioskiem o natychmiastowe podjęcie rozmów ze Związkiem Nauczycielstwa Polskiego z udziałem mediatora zewnętrznego" – głosi uchwalała przyjęta w piątek przez Prezydium Zarządu Głównego ZNP.
Pozorowanie dialogu, negocjacji i konsekwentne namawianie nas do podpisania odrzucanego przez nauczycieli porozumienia płacowego jest przez nas bardzo negatywnie oceniane.
– podkreślił w piątek szef ZNP Sławomir Broniarz.
Szef ZNP dziękował za wszystkie gesty wsparcia strajkujących nauczycieli.
Powiedział, że związek jest oburzony zachowaniem rządu, a "obecna sytuacja jest w sposób jednoznaczny winą rządu Rzeczypospolitej Polskiej".
ZNP wezwało rząd do wznowienia rozmów z udziałem negocjatora zewnętrznego, "który będzie aprobowany przez obydwie strony".
(PAP)
Czytaj też: Ostatni egzamin gimnazjalny przebiegł bez zakłóceń
Autor: Anna Kobyłka