Zapłodnienie in vitro daje nadzieję na dziecko bezpłodnym parom na całym świecie. Choć wzbudza wiele kontrowersji, liczba par, które z niego korzystają, wciąż rośnie. Co to jest in vitro, jaka jest procedura i jaka skuteczność tej popularnej metody?
Na czym polega in vitro?
Coraz częściej w mediach słychać o zmianach w refundowaniu i przeprowadzaniu sztucznego zapłodnienia. Jest ono coraz bardziej powszechne w społeczeństwie, coraz tańsze i coraz lepiej przeprowadzane, dlatego sporo par mających problemy z niepłodnością decyduje się na nie. Zapłodnienie in vitro (zapłodnienie pozaustrojowe) to metoda polegająca na przeprowadzeniu zapłodnienia w specyficznych warunkach, bo poza jamą macicy kobiety. Co to jest zapłodnienie? To akt połączenia komórki jajowej z plemnikiem, w wyniku którego powstaje zarodek. Dosłowne znaczenie sformułowania in vitro oznacza “w szkle”, proces ten bowiem odbywa się w probówkach laboratoryjnych pod czujnym okiem naukowców. Na in vitro decydujemy się, jeśli wszelkie próby naturalnego poczęcia zawodzą, a istnieją warunki do prawidłowego rozwoju zarodka w jamie macicy kobiety. Przeciwieństwem tej metody jest zapłodnienie in vivo - tak zwana inseminacja, czyli przeniesienie prawidłowego nasienia mężczyzny do jamy macicy. Kwalifikacja do procedury in vitro jest wieloetapowa. Po pierwsze należy stwierdzić niepłodność, którą rozpoznaje się, gdy mimo regularnego współżycia 2-3 razy w tygodniu przez 12 miesięcy nie dochodzi do pożądanego zapłodnienia. Zazwyczaj po pogłębionej diagnostyce i stwierdzeniu nieprawidłowości takich jak niedrożność jajowodów czy nawet ich brak, niewyjaśnionych lub nie mogących się uregulować zaburzeń w miesiączkowaniu lekarz sugeruje możliwość, jaką jest inseminacja lub zapłodnienie pozaustrojowe. Po konsultacji przechodzi się (jeżeli para nadal chce posiadać własne potomstwo i rezygnuje z możliwości adopcji) do wdrożenia procedury . Skuteczność in vitro szacuje się na 30-40 proc. Każdego roku wartość ta rośnie dzięki szybkiemu postępowi medycyny. Przyczyną tak wysokiej nieskuteczności in vitro są wady genetyczne, które powstają w wyniku nieprawidłowego połączenia się komórek rozrodczych. To właśnie przez nie duża część zarodków po umieszczeniu w jamie macicy obumiera.
In vitro - przebieg
Zapłodnienie pozaustrojowe to procedura trwająca zazwyczaj 4 tygodnie, może się jednak wydłużyć w zależności od zastosowanego protokołu. In vitro to skomplikowany proces, który składa się z 4 części.
Etapy in vitro:
1) zastosowanie hormonów - tak zwana stymulacja do in vitro, dzięki której komórki jajowe kobiety mogą dojrzeć,
2) wybranie kilku komórek i pobranie ich z jajnika (punkcja) oraz pobranie nasienia od mężczyzny,
3) właściwa procedura in vitro - zapłodnienie pozaustrojowe,
4) zakończenie przebiegu procesu - implantacja zarodków w ciele kobiety.
Ile trwa stymulacja do in vitro? Jest to zależne od wybranego przez lekarza protokołu. Czas trwania protokołu krótkiego to około 10 dni, natomiast długiego to aż 5-8 tygodni. Kolejne etapy są krótsze, jednak wiążą się z większym ryzykiem niepowodzenia.
In vitro - za i przeciw
Ponieważ zapłodnienie pozaustrojowe wzbudza wiele kontrowersji z powodów etycznych, są różne opinie na temat tej procedury. In vitro wydaje się tymczasowo jedyną opcją dla bezpłodnych par, dzięki której mogą oni uzyskać swoje własne potomstwo, gdy inne metody zawodzą. Kontrowersyjne jest jednak to, że, aby zwiększyć szanse na zapłodnienie, powstaje większa ilość zarodków niż w przypadku naturalnego zapłodnienia. Zarodki nie wykorzystane zamraża się, ponieważ prawo w Polsce zabrania wyrzucania ich. Mogą więc one jedynie czekać na kolejne próby implantacji metodą in vitro, gdy para w przyszłości zdecyduje się na kolejne dziecko. Wiele osób rezygnuje z in vitro ze względów religijnych. Wadą tej metody jest czasochłonność procesu oraz przygotowanie się na porażkę, ponieważ zdarza się, że zapłodnienie in vitro wielokrotnie kończy się niepowodzeniem i proces należy powtórzyć Żadna metoda leczenia niepłodności nie gwarantuje sukcesu, ale właśnie in vitro daje największą nadzieję na dziecko bezdzietnym parom.
Autor: Redakcja Dzień Dobry TVN