Tragiczny wypadek na drodze krajowej nr 88
Rzecznik gliwickiej policji podinspektor Marek Słomski powiedział, że do wypadku doszło ok. w sobotę ok 22.30 w pobliżu węzła Kleszczów, na 9. kilometrze dk 88.
Bus jechał od Gliwic w stronę Wrocławia. Po zderzeniu z jadącym z przeciwnej strony autokarem samochód jest całkowicie zmiażdżony, zginęły wszystkie podróżujące nim osoby
- powiedział policjant.
Siła uderzenia była ogromna. Chwilę wcześniej bus przewrócił się na jezdnię i sunąc na boku znalazł się na przeciwległym pasie ruchu. Wtedy przód autokaru uderzył w dach busa
- opisywał podinsp. Słomski.
Policjanci przypuszczają, że kierowca samochodu osobowego chwilę wcześniej próbował uniknąć zderzenia z innym autem i wykonał manewr, w wyniku którego stracił panowanie nad pojazdem.
Jeszcze to badamy
- zaznaczył Słomski.
Została zatrzymana jedna osoba, kierująca pojazdem osobowym nie biorącym udziału w zdarzeniu, a której zachowanie mogło je spowodować
– przekazała ok. 10 Karina Spruś z Prokuratury Okręgowej w Gliwicach.
Prokurator dodała, że czynności z zatrzymanym zaplanowano na poniedziałek. Również tego dnia zostanie wydane postępowanie o wszczęciu śledztwa. Będzie ono najprawdopodobniej prowadzone pod kątem sprowadzenia katastrofy w ruchu lądowym.
Wiele ofiar śmiertelnych i rannych
Kpt. Damian Dudek z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Gliwicach powiedział, że autokarem jechało, razem z kierowcą, 49 osób. Siedem z nich zostało przewiezionych do szpitali. W najpoważniejszym stanie jest kierowca.
Był on uwięziony w pojeździe, ratownicy musieli użyć sprzętu hydraulicznego, aby go wydostać. Osoba ta została zabrana przez śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego
- powiedział strażak.
Sześciu pasażerów z ogólnymi potłuczeniami zostało zabranych do szpitali
- dodał Dudek.
Nie wiadomo jeszcze kim są ofiary śmiertelne. Pasażerowie autokaru, którzy nie ucierpieli w wypadku, jechali do Rudy Śląskiej. Zostali zabrani do domów podstawionym autobusem – powiedziała rzeczniczka wojewody śląskiego Alina Kucharzewska. Wojewoda Jarosław Wieczorek po informacji o wypadku udał się na miejsce tragedii.
>>> Zobacz także:
Matka wyrzuciła noworodka przez okno. Policja wyjaśnia okoliczności zdarzenia
Planujesz wycieczkę do Hiszpanii? Polska chce zakazać lotów do tego i 62 innych krajów
Nie żyje Marcin Felek. Wokalista zespołu disco polo utonął, gdy próbował uratować kolegów
Autor: Iza Dorf
Źródło: PAP