Polak chce wykonać skok ze spadochronem z 45 km! Przyświeca temu szczytny cel

Polak, Tomasz Kozłowski, chce pobić rekord świata w skoku ze spadochronem. Jego wyzwanie to 45 km. A cel, który mu przyświeca, to pomoc najuboższym. Jak Tomek przygotowuje się do tego skoku?

W 2012 r. Felix Baumgartner zadziwił świat, skacząc z wysokości 39 km ze spadochronem. Jego skok oglądało na żywo 9,5 mln ludzi. Dwa lata później jego rekord pobił o dwa kilometry wiceszef Google Alan Eustace. Teraz przyszedł czas na Tomasza Kozłowskiego, który zamierza wykonać skok z 45 km. Polak chce sięgnąć rozwiązania, które wykorzystali jego poprzednicy.

Raz, chcę użyć bardzo bezpiecznej technologii, którą zastosował Eustace i dwa, zrobić szum na całym świecie, i również zarobić mnóstwo pieniędzy (jak to było w przypadku skoku Baumgartnera - przyp. red.), tyle że przekazać je potrzebującym.

- powiedział Tomasz.

Cel bicia rekordu

Podczas skoku, za pośrednictwem kamery zamieszczonej na kombinezonie, Polak chce pokazać, jak działalność ludzi wpłynęła negatywnie na środowisko. Będziemy więc mogli zobaczyć ogromne obszary pozostałe po wycinkach drzew, spalone lasy, a także gigantyczne wyspy śmieci na oceanach.

Celem skoku z 45 km jest także zebranie pieniędzy na stworzenie modułów mieszkaniowych dla osób, którym kataklizmy zabrały miejsce do życia.

Wspólnie z architektami naukowcami opracowaliśmy taki pomysł, żeby wykorzystać stare kontenery morskie, którymi świat jest cały zaśmiecony i plastik, który pływa w oceanach, i zbudować na bazie tej ramy właśnie taki kontener mieszkalny. Chcemy stworzyć skupiska na całym świecie, w których te kontenery będą stały i czekały na to, aby w sytuacji, kiedy wioska zostanie zmieciona, ustawić je na miejscu kataklizmu

- wyjaśnił Tomek.

Moduły mają być zasilane wyłącznie z odnawialnych źródeł energii, zaopatrzone w wodooszczędną armaturę i podłączone do lokalnych glebowych oczyszczalni ścieków. Zaletą domków będzie zdolność do ich kilkukrotnego przenoszenia w razie kataklizmu.

Przygotowania do skoku

Tomasz Kozłowski przygotowuje się do skoku od kilku miesięcy. Skok chce wykonać w drugiej połowie 2021 roku. Niedługo wyjeżdża do Stanów Zjednoczonych, by tam spotkać się z pracownikami NASA oraz kosmonautami. Ma zamiar ustalić z nimi szczegóły dotyczące tworzenia kombinezonu do skoku. Jego produkcja potrwa rok.

Pół roku przed skokiem Tomasz rozpocznie intensywne treningi fizyczne i wytrzymałościowe. W tym czasie zamierza też nauczyć się skakać w kombinezonie kosmicznym o wadze około 150 kg. Skok zostanie wykonany na dużym spadochronie dla tandemów, bo razem z kombinezonem Tomasz będzie ważył więcej niż dwóch ludzi. Musi również oduczyć się wielu nabytych w trakcie uprawiania tego sportu odruchów.

Trzymamy kciuki za Tomasza!

Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Pełne odcinki znajdziesz w serwisie Player.

>>> Zobacz także:

Autor: Iza Dorf

podziel się:

Pozostałe wiadomości