Nie żyje kardynał Henryk Gulbinowicz. Zrobiło się o nim głośno po filmie braci Sekielskich

Kardynał Henryk Gulbinowicz zmarł w poniedziałek przed 11:00. Informację o jego śmierci podał polski Episkopat. W ostatnich latach duchowny był publicznie oskarżany o molestowanie seksualne i krycie księży pedofilów.

Nie żyje Henryk Gulbinowicz

Dzisiaj przed południem w wieku 97 lat odszedł do Pana kardynał Henryk Gulbinowicz

- informuje polski Episkopat.

Przypomnijmy, że ksiądz Henryk Gulbinowicz na początku listopada br. trafił do Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego i według informacji podawanych wówczas przez dyrektora placówki, jego stan był poważny.

Henryk Gulbinowicz - kontrowersje

O byłym metropolicie wrocławskim zrobiło się głośno kilka lat temu, kiedy zaczął być publicznie oskarżany o nadużycia seksualne wobec kleryków i krycie księży pedofilów.

W listopadzie br. z powodu zarzutów ksiądz Gulbinowicz otrzymał zakaz uczestnictwa w jakichkolwiek celebracjach lub spotkaniach publicznych oraz używania insygniów biskupich. Został także pozbawiony prawa do nabożeństwa pogrzebowego i pochówku w katedrze.

O zakazie poinformowała na swojej stronie Nuncjatura Apostolska w Polsce. Kardynałowi nakazano również wpłacenie:

pewnej sumy pieniędzy jako darowizny na działalność Fundacji św. Józefa powołanej przez Konferencje Episkopatu Polski w celu wspierania działań Kościoła na rzecz ofiar nadużyć seksualnych, pomocy psychologicznej oraz prewencji i kształcenia osób odpowiedzialnych za ochronę nieletnich

Karę skomentował rzecznik archidiecezji wrocławskiej, ksiądz Rafał Kowalski.

Komunikat Stolicy Apostolskiej jest o tyle bolesny i o tyle trudny, że pokazuje nam, że w Kościele wrocławskim były osoby, które zostały skrzywdzone przez księdza kardynała i tak naprawdę ten wyrok należał się przede wszystkim tym osobom. I tym osobom należy się, także od nas, słowo: przepraszam

- powiedział duchowny.

Jak wyjaśnił, kara wymierzona kardynałowi przez Watykan jest - jak na standardy kościelne - wyjątkowo surowa. Szczegółów dochodzenia kanonicznego, w tym samych przestępstw kardynała, w komunikacie nuncjusza w Polsce nie ujawniono.

>>> Zobacz także:

Autor: Iza Dorf

podziel się:

Pozostałe wiadomości