Marcin Prokop zostanie taksówkarzem. Sprawdź, jak zostać jego pasażerem

Marcin Prokop
Kamil Piklikiewicz/East News
Chwali się nowym samochodem? Nic bardziej mylnego. Marcin Prokop opublikował w sieci zdjęcie z żółtym autem ekskluzywnej marki. Prowadzący Dzień Dobry TVN zrobił to w szczytnym celu.

Marcin Prokop o zbiórce charytatywnej

O tym, że Marcin Prokop jest fanem motoryzacji wiadomo nie od dziś. Dziennikarz dał temu wyraz między innymi w programie "Niezwykłe Stany Prokopa". Teraz na Instagramie opublikował zdjęcie z luksusowym samochodem.

Nie, nie chcę się pochwalić ładnym, żółtym autkiem, zwłaszcza, że nie moje i z trudem się w nim mieszczę

- napisał prowadzący Dzień Dobry TVN.

Fotką chciał przyciągnąć uwagę swoich obserwatorów do zbiórki organizowanej przez fundację "Fun and drive".

Współpracuję z nimi, bo - podobnie jak ja - łączą pasję do motoryzacji z chęcią pomagania tym, którym los rozdał gorsze karty. Zbieramy na karetkę dla noworodków - przyłączcie się proszę

- zaapelował Marcin Prokop.

Co zrobić, żeby zostać pasażerem Marcina Prokopa?

Dziennikarz chciał dodatkowo zmotywować internautów do wsparcia zbiórki. Dlatego zaproponował, że na osobę, która w listopadzie wpłaci najwięcej pieniędzy, będzie czekała nagroda.

Przyjadę po nią na terenie Warszawy (w przyszłości napadniemy również na inne miasta) supersamochodem i w ramach prokop taxi zawiozę pod wskazany adres. Oczywiście w pełnym zabezpieczeniu antycovidowym i zgodnie z przepisami, żeby nie było

- zaznaczył nasz prowadzący.

Gra jest więc warta świeczki. Dlatego odsyłamy was na stronę internetową fundacji, gdzie znajdziecie więcej informacji na temat akcji.

Ruszyła fundacja Małgorzaty Rozenek-Majdan. Zobacz wideo:

Dzień Dobry TVN

Zobacz też:

Osobiste wyznanie legendarnej wokalistki Moloko - Róisín Murphy: "Wciąż się boję o swoje dzieci"

Magdalena Zawadzka o Gustawie Holoubku. "Gdyby nie był moim mężem, też miałabym go za autorytet"

Sławomir ze swoją "tajną bronią". Tylko u nas: z żoną i muzą - Kajrą. "Jesteśmy ciągle razem i chcemy być razem"

Autor: Anna Korytowska

podziel się:

Pozostałe wiadomości