Dawid Woliński zaprezentował swoją najnowszą kolekcję „2020”. Gwiazdy wprost uwielbiają jego kreacje, o czym może świadczyć ich liczna obecność na pokazie. Byliśmy tam z kamerą Dzień dobry TVN.
Pokaz Dawida Wolińskiego „2020”
Najnowsza kolekcja Dawida Wolińskiego „2020” nawiązuje do lat 90., kiedy na fali popularności były takie modelki jak Cindy Crawford czy Naomi Campbell.
Rządziła kobiecość o wymiarach 90-60-90. Dawid w swojej najnowszej kolekcji nawiązuje do tych ideałów. W kolekcji dominują mocno zaznaczone, szerokie ramiona, podkreślona talia, dekolty. Kreacje Wolińskiego zostały uszyte ze szlachetnych tkanin takich jak: satyna, żakard i wełna.
Pokaz uświetnił koncert Charlotte Rosse, którą Dawid po raz pierwszy usłyszał w Monako. Jej mocny, soulowy głos spodobał mu się tak bardzo, ze zaprosił ją do współpracy przy najnowszym pokazie.
Najnowszy singiel Charlotte Rosse znajdziecie poniżej:
Obecna na pokazie Dawida Wolińskiego Agnieszka Jastrzębska zapytała gwiazdy, czy lubią się stroić na specjalne okazje.
Wieloletnia przyjaciółka Dawida Wolińskiego Małgorzata Kożuchowska (nigdy nie opuszcza pokazów Dawida) przyznała, że dawniej o wiele bardziej lubiła się stroić.
Miałam trochę więcej czasu, żeby się do tego przygotować. Obecnie lubię się odstroić, ale nie za często.
Myślę, że każda z nas lubi się od czasu do czasu odkurzyć. Zakręcić loka, założyć buty na obcasie. To taka miła odmiana od takiej codzienności zabieganej.
Socha na specjalne wyjścia lub korzystać z pomocy wizażystów, fryzjerów i stylistów, choć jak przyznała, że tyle razy była już malowana i czesana, że potrafi zrobić to również sama.
Wystroić lubi się również Marcin Tyszka. Jednak fotograf przyznał, że w jego wykonaniu odświętny strój to nigdy nie jest garnitur. Marcin zawsze stawia na kolory i ekstrawagancki styl.