Tylko u nas: Magda Gessler komentuje aferę z cebulą. "Tylko w Polsce ludzie mogą wziąć to na serio"

Magda Gessler komentuje aferę z cebulą, redaktor: Pola Namysł/Dzień Dobry TVN
Spore kontrowersje wywołał w sieci post Magdy Gessler, w którym napisała o leczniczych właściwościach cebuli. Najsłynniejsza restauratorka w Polsce postanowiła odpowiedzieć krytykom. Sprawdź, co powiedziała w studiu Dzień Dobry TVN.

Przepis Magdy Gessler na zwalczenie wirusa

Restauratorka w swoim poście na Instagramie pisała o zaletach cebuli, która pozwala chronić nasze zdrowie. Dodała, że może stanowić antidotum na wirusa.

Zobacz także w serwisie zdrowie.tvn.pl: Syrop z cebuli - jak zrobić i jakie ma właściwości?

W internetowych komentarzach pojawiły się obawy, że niektórzy mogą uznać to swojskie warzywo za lek na całe zło. Magda Gessler została za wpis nominowana nawet do "Biologicznej bzdury roku" na blogu poświęconym nauce i jej popularyzowaniu.

Biologiczna bzdura roku 2020. Magda Gessler odpowiada: "To był dowcip"

Co na to Magda Gessler? Zapytaliśmy ją o to w studiu Dzień Dobry TVN. Restauratorka odpowiedziała w charakterystycznym dla siebie stylu.

To był dowcip na temat tego, że nie ma wynalezionego wciąż środka na rzecz, która nas przeraża, więc wszystkie wiary ludowe są aktywne. Cebula może być prawdziwa lub nie, ale na pewno nie zaszkodzi. (...) To zwykły żart, ale chyba tylko w Polsce ludzie mogą wziąć to na serio. Nie jest dobrze

Co z tego robią inni i zarabiają na tym pieniądze, to jest ich prywatna sprawa albo prywatny wstyd - dodała Magda Gessler.

Życzę im dużo cebuli

- zakończyła z uśmiechem prowadząca program "Kuchenne rewolucje".

Zobacz też:

Autor: Luiza Bebłot

podziel się:

Pozostałe wiadomości