Grand Press Photo 2020
Jacek Szydłowski, na co dzień związany z "Dziennikiem Wschodnim" zwyciężył w konkursie Grand Press Photo 2020 dzięki fotografii pielęgniarki na dyżurze w namiocie, którą zrealizował 23 marca. Do tegorocznej edycji konkursu zgłoszono rekordową liczbę prac, bo aż 5273, z czego 266 trafiło do finału.
Dla nas ten konkurs to jak doroczne święto. Kilka lat musiałem na to poczekać. Trochę nieswojo się czułem podczas tej internetowej gali, ponieważ dotychczas - jeśli uczestniczyłem - to tylko w takich tradycyjnych. Dla mnie istotne jest to, żeby te zdjęcia docierały do ludzi. Robimy to po to, aby pokazać rzeczywistość taką, jakiej nie zobaczymy w telewizji. W tej sytuacji próbuję pokazać to, co się dzieje z różnych kątów, od tzw. "kuchni", pokazać tych najważniejszych ludzi dla mnie, czyli medyków i lekarzy, którzy są na pierwszej linii frontu
- powiedział w Dzień Dobry TVN Jacek Szydłowski.
Grand Press Photo - konkurs dla profesjonalistów
Już od 16 lar Grand Press Photo organizowany jest przez magazyn "Press" i Fundację Grand Press. Konkurs przeznaczony jest zarówno dla zawodowych fotoreporterów pracujących w redakcjach, jak i dla freelancerów. Przewodniczącym jury w tym roku był Pieter Ten Hoopen, czterokrotny laureat konkursu World Press Photo. To także on "wręczył" nagrodę zwycięzcy.
Dla mnie najważniejsza jest historia, która kryje się za zdjęciem. Sam lubię oglądać te małe historie, niekoniecznie krzyczące do nas, ale także te niewielkie
- powiedział Pieter. Przyznał także, że choć w obrębie jury dochodziło do konstruktywnych dyskusji, co do ostatecznego werdyktu wszyscy członkowie byli zawsze zgodni.
Zobacz także:
Pandemia: 15-letnia mistrzyni miała dość treningów na sucho i zaczęła pływać w ogrodowej szklarni
W szpitalach brakuje krwi. Ministerstwo Zdrowia apeluje do dawców
Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Pełne odcinki znajdziesz w serwisie Player.
Autor: Anna Mierzejewska