Grzegorz Markowski opuszcza zespół Perfect

Grzegorz Markowski na scenie
Fot. Kamil Piklikiewicz/ East News
Grzegorz Markowski odchodzi z zespołu Perfect. Muzyk postanowił zakończyć swoją czterdziestoletnią karierę w topowym zespole polskiej sceny muzycznej.

Wokalista zespołu Perfect postanowił zakończyć swoją karierę w zespole Perfect. W wywiadzie dla magazynu "Pani" powiedział:

Nie odbieram zespołowi niczego. Po prostu odchodzę. Perfect zostaje, muzyka zespołu to kawał historii polskiego rocka, koledzy mają pomysły na siebie, nazwę, mogą zrobić z dorobkiem, co chcą

Muzyk już od kilku miesięcy zapowiadał zmiany na swojej muzycznej drodze. W wywiadzie dla Dzień Dobry TVN przyznał, że "kończy się jego zasób energii". Teraz się okazuje, że Grzegorz Markowski nie będzie już dłużej śpiewał z zespołem Perfect, którego wokalistą był od 1980 roku.

>>> Czytaj więcej: Grzegorz Markowski przechodzi na emeryturę?! "To już koniec drogi"

Ostatnie koncerty zespołu Perfect

W przyszłym roku zespół Perfect zagra ostatnie koncerty w obecnym składzie. Trasa, którą promuje hasło "Trzeba wiedzieć, kiedy ze sceny zejść" odbywa się z okazji 40-lecia istnienia grupy i jest jednocześnie pożegnalnym tournée zespołu.

Więcej o ostatnich koncertach Perfectu czytaj tutaj: >>> Perfect - ostatnie koncerty [daty, bilety, ceny] Choć przyszłoroczne koncerty są najprawdopodobniej ostatnimi w tym składzie, to jednak pozostaje nadzieja na nowe muzyczne aranżacje twórców zespołu. W październiku, menadżerka Perfectu skomentowała pożegnalną trasę Perfectu w wywiadzie dla Onetu:

To nie znaczy jednak, że zespół się kończy

Grzegorz Markowski rozpoczyna karierę solową

W wywiadzie dla magazynu "Pani" Grzegorz Markowski potwierdził, że rozstaje się z zespołem Perfect. Muzyk jednak nie zostawia swoich wiernych fanów. Właściciel jednego z najpopularniejszych głosów w Polsce wyznał, że rozpoczyna karierę solową:

Zaczynam karierę solową. Zostawiam Perfect. Zostawiam im nazwę, zostawiam wszystko. Oni mają już jakieś projekty, pomysły. Ja po prostu przestaję funkcjonować w takim tempie. Tak, może się pojawić nowy wokalista albo kilku.

>>> Zobacz też:

Scena DDTVN: Anna Karwan – „The secret game”

Autor: Bernadetta Jeleń

podziel się:

Pozostałe wiadomości