Kwarantanna na balkonie
Balkon to nie tylko miejsce na pranie. Okazuje się, że przestrzeń tę można wykorzystać na wiele sposobów.
Balkon - scena
Sami Harb postanowił na nim śpiewać.
To jest mój sposób, żeby zmotywować ludzi do #zostańwdomu. Chciałbym rozkręcić ludzi. Może "Hallelujah"
- mówi z uśmiechem balkonowy śpiewak.
Balkon - plac zabaw
Dla rodziny kucharza Kuby Kuronia balkon stał się placem zabaw. Jest na nim piaskownica zrobiona z miski, kuchnia i domek. Córeczki lubią w nim przebywać. Mają tam wygodne poduszki, na których mogą usiąść i książki.
Domek ciasny, ale własny. Wiadomo, jak sytuacja mieszkaniowa wygląda w naszym kraju, więc muszą się dziewczyny adaptować
- żartuje Kuba. Przyznaje, że czasami dzieci potrafią wejść na głowę.
Ale generalnie widzimy, że ten czas, który został nam dany niejako z przymusu, jest bardzo fajny. Możemy go spędzać fajnie, wymyślać nowe rzeczy. Widzimy, że cały czas pojawia się kreatywność
- podkreśla Kuba Kuroń w rozmowie z Dzień Dobry TVN.
Balkon - siłownia
Weronika Hallman i Marta Klimek są członkiniami polskiej kadry pływackiej. Na balkonie ćwiczą.
Zrobiłyśmy sobie "basen". Teoretycznie można tutaj trenować delfinem bądź kraulem
- opowiada Marta. Czy trening balkonowy jest skuteczny?
Dowiemy się na zawodach tak naprawdę
- śmieje się Weronika.
Balkon - szklarnia
Maja Matug z rodziną mieszka w Krakowie. Na balkonie ma małą szklarnię.
W niej powoli zaczyna się budzić do życia rzodkiewka. Mamy sałatę, wielki szczypior, nie nadążamy go jeść. Arbuz jest na razie jeszcze młody i tutaj jest mu troszkę za chłodno, ale będzie zajmował bardzo dużo miejsca
- pokazuje nasza rozmówczyni. Zapewnia, że na balkonie w naszych, polskich warunkach można wyhodować wszystko , o czym świadczy pięknie już kwitnąca mandarynka.
Skutek uboczny będzie taki, że jak już w Krakowie nie będzie w ogóle jedzenia, to my będziemy mieć pomidory, rzodkiewki, sałatę, paprykę, maliny. Jesteśmy bezpieczni
Balkon - sala do fitnessu
Barbara Tukendorf ma - jak mówi - tylko 68 lat. Wykorzystuje balkon do tego, żeby się poruszać.
Trzeba coś robić, żeby nie zastygnąć, więc po prostu ćwiczę sobie: pompeczki przy balustradzie mi się bardzo przydadzą, bo wzmocni się ramionka i nie będzie się miało tak zwanych pelikanów
Na koniec pani Barbara prezentuje swój popisowy numer.
Tak zwany szpagacik babci 67. Więc - grande finale!
- pokazuje nasza bohaterka. Jesteśmy pod wrażeniem!
Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Pełne odcinki znajdziesz w serwisie Player.
Zobacz też:
- Rozsadzamy i przesadzamy kwiaty. Jak to zrobić prawidłowo?
- „Co z tego wyrośnie?” – Jak prawidłowo przyciąć róże, aby stały się ozdobą naszego ogrodu
- Proste eksperymenty z ziemniakiem i rzeżuchą. Dzieci będą zachwycone
Autor: Luiza Bebłot
Źródło zdjęcia głównego: Moment RF