Agnieszka Kaczorowska-Pela na rodzinnym wyjeździe. Fanka: "Emilka będzie miała piękne wspomnienia z dzieciństwa"

Maciej Pela, Agnieszka Kaczorowska-Pela
Kamil Piklikiewicz/East News
Źródło: Dzien Dobry TVN
Agnieszka Kaczorowska-Pela i jej mąż pokazują swojej córeczce uroki Polski. Po wyjazdach nad morze i na Mazury przyszła kolej na wypoczynek w górach. Tancerka z całą rodziną wybrała się do Zakopanego.

Agnieszka Kaczorowska-Pela z rodziną w górach

Agnieszka Kaczorowska-Pela od prawie roku jest szczęśliwą mamą malutkiej Emilii. Tancerka i jej mąż Maciej Pela celebrują każdą chwilę ze swoją córeczką, a swoim szczęściem dzielą się z obserwatorami w mediach społecznościowych. Rodzina aktualnie wypoczywa w górach, w Zakopanem, gdzie razem m.in. kąpią się w basenie, spacerują i podziwiają piękne widoki.

Były Mazury, było Morze... a to są, córeczko, góry

- czytamy pod jedną z fotografii Agnieszki Kaczorowskiej-Peli.

Zobacz, jak wygląda dom Agnieszki Kaczorowskiej-Peli i Maćka Peli, w którym miał okazję gościć nasz reporter Mateusz Hładki:

''W domu u Agnieszki Kaczorowskiej-Peli i Maćka Peli''

Rodzinne wyjazdy Agnieszki Kaczorowskiej-Peli

Góry to jedno z kilku wakacyjnych destynacji rodziny Agnieszki Kaczorowskiej-Peli. W ostatnim czasie malutka Emilka mogła po raz pierwszy w życiu zobaczyć polskiej morze, a cała rodzina korzystała z uroków miejsca. Dziewczynka postawiła tam też samodzielnie swoje pierwsze 3 kroki, sprawiając swoim rodzicom ogromną radość.

Na początku czerwca z kolei cała rodzina spędzała razem czas na Mazurach, gdzie cieszyła się możliwością odpoczynku, piękną przyrodą i sprzyjającą pogodą.

Z okazji Dnia Dziecka Emisia pierwszy raz była na Mazurach.? Zamiast TV pokazujemy jej drzewa, kwiatki, jeziora, chmurki, ptaszki...a dziś nawet żaby.?

- pisała wtedy Agnieszka Kaczorowska-Pela.

Zobacz także:

Obsada "Magdy M." po latach. Joanna Brodzik opowiedziała nam o scenie pocałunku z Pawłem Małaszyńskim

Natalia Kukulska poruszyła rzadki, ale bardzo ważny temat. Komentujący: "Kto tego nie przeżył, nie zrozumie. Szacunek"

Anna Korcz o relacji z synem. "Moje serce, stworzone wyłącznie po to, żeby kochać dzieci, tęskniło za nim"

Autor: Wioleta Pyśkiewicz

podziel się:

Pozostałe wiadomości