- Trudne psy - jak je rozpoznać?
- Jak wygląda adopcja trudnego psa?
- Jak radzić sobie z trudnymi psami?
- Na czym polega akcja #DomDlaFutrzaka?
- Zbiórka "Przybij piątkę futrzakowi!"
- Szukamy domu dla Bazyla!
Więcej: Akcja #DomDlaFutrzaka w Dzień Dobry TVN. Rita szuka domu. Może Ty szukasz psa?
Trudne psy - jak je rozpoznać?
Trudne psy to takie, które zostały wyłapane jako wolno żyjące, które słabo akceptują dotyk, nie lubią smyczy, boją się wchodzenia do pomieszczeń, boją się zostawać same w domu (albo wyją, albo demolują mieszkania lub załatwiają się tam). Trudne psy to też te, które zachowują się agresywnie. Te trudności najczęściej wynikają z tego, że psy wychowywały się w lesie i nie miały do czynienia z cywilizacją, z ludźmi, nie znają ich, nie umieją z nimi żyć, nie potrafią się odnaleźć.
Więcej:
Najpopularniejsze imiona dla kotów
Jak wygląda adopcja trudnego psa?
Z trudnymi psami należy odpowiednio pracować. Bardzo często dzieje się tak, że trudne psy mimo pracy, nie potrafią i nie chcą zaakceptować różnych warunków, np. nie są w stanie zaakceptować smyczy – wtedy należy znaleźć dla nich dom z ogrodem, bo tam po prostu będą mogły normalnie żyć i nie będą musiały być zmuszane do czegoś, czego nie akceptują.
Przy „trudnych” psach bardzo ważne jest to, by przed adopcją uczulić przyszłego właściciela na to, z jakimi problemami zmaga się pies. Tylko wtedy adopcja zakończy się sukcesem i nie będzie tzw. „zwrotu”. W momencie adopcji "trudnego" psa, przyszły właściciel może liczyć na wsparcie schroniska.
Przed adopcją "trudnego" psa dobrym pomysłem jest przychodzenie do schroniska na spacery ze zwierzakiem. To odpowiedni czas na to, by poznać psa, jego upodobania, zobaczyć jak się zachowuje i wtedy można podjąć ostateczną decyzję o adopcji. Niektórzy przychodzą do psa nawet przez kilka miesięcy - to dobra okazja dla właścicieli, ale również dla samego psa.
Zobacz też: Edukacyjne zabawki dla psa
Jak radzić sobie z trudnymi psami?
Jeśli ktoś decyduje się na adopcję "trudnego" psa, musi się liczyć, że będzie musiał z nim pracować przez kilka tygodni, a nawet przez kilka miesięcy. Efekty nie przyjdą od razu. Pierwsza zasada - trzeba być cierpliwym!
Jeśli nie jesteśmy sami w stanie poradzić sobie z "trudnym" psem, warto poradzić się psiego behawiorysty - czyli psiego psychologa.
Więcej: Zobacz też: Kurtka zimowa dla psa – dlaczego warto inwestować w ubranka dla czworonogów? >>>
Na czym polega akcja #DomDlaFutrzaka?
Trwająca od 1 do 7 kwietnia 2019 akcja #DomDlaFutrzaka, zorganizowana przez redakcję Dzień Dobry TVN, jest odpowiedzią na sytuację zwierząt w schroniskach. Razem z zaproszonymi gośćmi i ekspertami chcemy zwrócić uwagę na to, jakie są potrzeby zwierząt bezdomnych i jak ich adopcja jednego z nich może odmienić życie – nie tylko samego zwierzaka, ale i jego świeżo upieczonego właściciela. W promocję naszej akcji włączyła się również Maria Apoleika, rysowniczka, autorka fanpage’a Psie Sucharki.
W ramach akcji #DomDlaFutrzaka chcemy też zwrócić uwagę na rozmaite drogi pomocy zwierzętom bezdomnym. Wśród nich znajduje się nie tylko adopcja zwierzaka, lecz także:
- zaoferowanie domu tymczasowego zwierzętom czekającym na adopcję,
- adopcja wirtualna,
- praca wolontariacka w schroniskach i przytuliskach,
- wyprowadzanie na spacery podopiecznych schronisk,
- przynoszenie do schronisk darów zgodnie z ich potrzebami (mogą to być np. karma weterynaryjna, obroże przeciw kleszczowe, kocyki i posłania, gryzaki i zabawki),
- przekazanie 1 procenta swoich podatków na rzecz wybranej organizacji prozwierzęcej,
- wsparcie finansowe pozarządowych organizacji prozwierzęcych.
Rys. Maria Apoleika / Psie Sucharki
Zbiórka "Przybij piątkę futrzakowi!"
Przypominamy, od 1 do 7 kwietnia na naszym Facebooku prowadzimy zbiórkę na rzecz Fundacji „Znajdki”. Dzięki Wam zebraliśmy już ponad 7 tysięcy złotych. Chcesz wspomóc zwierzaki? Więcej informacji na temat zbiórki "Przybij piątkę futrzakowi!" znajdziesz >>> TUTAJ <<<
Więcej:
Agresywne rasy psów. Które są najniebezpieczniejsze?
Szukamy domu dla Bazyla
Bazyl to psi senior, który najpiękniejsze lata swojego życia spędził w schronisku, jednak nie traci nadziei i za każdym razem z niesamowitą radością wita sowich wolontariuszy. Przechodząc obok jego klatki widzimy jak wypatruje wolontariuszy i prosi o zwrócenie na niego uwagi. Zna komendę siad, a najlepszą motywacją do pracy są dla Bazyla dobre smaczki. Widać w nim mądrość owczarka, potencjał do nauki, wierność i oddanie swojemu człowiekowi. Jest łagodny i uległy wobec ludzi. Sprawdzi się jako pies rodzinny i przyjaciel. Bazyl lubi towarzystwo niektórych mniej dominujących psów oraz suczek. Chętnie zamieszka w domu z ogrodem lub mieszkaniu w bloku.
Bazyl jest uczestnikiem wielu akcji Adoptuj Warszawiaka, na których pokazał się jako zrównoważony i posłuszny psiak. Okazał się być również wielbicielem pływania.
Bazyla polecają wolontariusz - Norbert 696 645 279. Serdecznie zapraszamy na spacer z tym wspaniałym psem!
Fot. Schronisko Paluch
Więcej:
- Sylwia i Akop Szostak i ich "ludzko-psia" rodzina
- Jak dogadać się ze swoim kotem? Co oznacza miauczenie?
- Czy wypuszczać kota z domu?