Dr Łukasz Kołtowski to kardiolog z Warszawy, który stworzył najmniejsze na świecie urządzenie EKG. Innowacyjny sprzęt medyczny przybrał rozmiary pudełka od zapałek. Potrafi odczytać wszelkie anomalie pracy serca oraz wykryć zawał. Monitoruje stan zdrowia pacjenta dokładniej niż szpitalne aparatury. Na czym polega jego działanie?
Warszawa. Dr Łukasz Kołtowski stworzył niezwykłe urządzenie EKG
O niezwykłości tego projektu mówią nie tylko sami twórcy, czyli dr Łukasz Kołtowski z Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego, specjalista od technologii medycznej Adrian Maciejewski i inżynier biomedyczny Grzegorz Wróblewski, lecz także inni eksperci w dziedzinie nowych technologii.
- Polak skonstruował najmniejsze, w pełni funkcjonalne profesjonalne urządzenie EKG na świecie! (...) Pozwala na monitorowanie przez 48 godzin pracy serca w domu z większym poziomem dokładności niż przewodowymi systemami szpitalnych EKG! - zachwala Maciej Kawecki.
Zdrowie
Zdrowie
Wynalazek polskich twórców może uratować życie wielu osób. Zastępuje ogromne, kilkudziesięciokilogramowe i mniej skuteczne maszyny szpitalne oraz jest alternatywą dla tradycyjnych holterów. Mobilność urządzenia i możliwość monitorowania pracy serca za pomocą smartfonów to duże udogodnienie dla pacjentów kardiologii.
- To mała kostka wielkości pudełka od słuchawek. Coś, co możemy mieć w kieszeni. Podłączamy je do paska EKG, który nazywamy patchem, a który można nosić naklejony na klatce piersiowej. Urządzenie mamy wtedy pod koszulką - tłumaczy dla tokfm.pl dr Kołtowski.
Kardiologia. Urządzenie, które wykrywa zawał serca i ratuje życie
Algorytmy sztucznej inteligencji, które działają w urządzeniu polskich twórców, przesyłają na smartfony wszelkie dane o pracy serca i informują o jakichkolwiek nieprawidłowościach. Dzięki temu wykrywają nawet o 20 proc. więcej zawałów niż inne tego typu tradycyjne maszyny. To wielki atut, bowiem warto pamiętać, że szybka diagnoza przy anomaliach kardiologicznych jest niezwykle kluczowa.
- To więcej niż popularny holter, bo zwykłe holtery mają mniej odprowadzeń. Poza tym [holtery - przyp. red.] zostały stworzone do wykrywania arytmii, ale nie do wykrywania niedokrwienia albo cech niewydolności serca. A w naszym urządzeniu te dwie bardzo ważne jednostki chorobowe uwzględniamy - zapewnia w wywiadzie dla tokfm.pl dr Łukasz Kołtowski.
Twórcy są gotowi do produkcji urządzeń na masową skalę. Szukają jednak inwestorów, którzy wesprą ich projekt.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- Kardiolog, który leczy także psie serca. "Zwierzęta bardzo pomogły w rozwoju medycyny, czas im to oddać"
- Polscy lekarze rozbroili w aorcie piersiowej nastolatki tykającą bombę. Kardiolog: "To pierwszy taki zabieg u dziecka w Europie"
- Skakanie do wody po opalaniu może skończyć się tragedią. Czym grozi szok termiczny?
Autor: Berenika Olesińska
Źródło: tokfm.pl
Źródło zdjęcia głównego: Peter Dazeley/Getty Images, Facebook