Do Arłamowa w Bieszczadach, na ostatnie zgrupowanie reprezentacji Polski przed Mundialem, zjechali się wszyscy nasi reprezentanci. Niektórzy z nich, tak jak Wojciech Szczęsny, przylecieli na miejsce helikopterem. Z Wojciechem Szczęsnym spotkał się w Arłamowie dziennikarz Dzień Dobry TVN Robert Stockinger. - Od dzisiaj zaczynamy zaczynamy ciężką robotę i 10 dni porządnego przygotowania fizycznego, ta prawdziwa praca przed mundialem zaczyna się od dzisiaj - mówi Szczęsny. Z kim jest w pokoju? Jakie wydarzenie w 2018 roku będzie dla Szczęsnego najbardziej stresujące - Mundial, bycie pierwszym bramkarzem Juventusu Turyn czy może narodziny pierwszego dziecka?