Iga Świątek o meczu na US Open: "Jakbyśmy grały męski mecz"

Mecz Igi Świątek i Ludmiły Samsonowej
Źródło: Dzień Dobry TVN
Iga Świątek pierwszą rakietą świata
Iga Świątek pierwszą rakietą świata
Iga Świątek: : „Nie czuję, żeby mnie dużo ominęło”
Iga Świątek: : „Nie czuję, żeby mnie dużo ominęło”
Iga Świątek: “Lubię robić rzeczy w swoim rytmie”  (cz. I)
Iga Świątek: “Lubię robić rzeczy w swoim rytmie” (cz. I)
Iga Świątek króluje w Paryżu
Iga Świątek króluje w Paryżu
Iga Świątek królową Rolanda Garrosa po raz trzeci
Iga Świątek królową Rolanda Garrosa po raz trzeci
Uwaga! TVN: Iga Świątek po raz trzeci w finale French Open! „To prawdziwa mistrzyni”
Uwaga! TVN: Iga Świątek po raz trzeci w finale French Open! „To prawdziwa mistrzyni”
Największym fanem Igi Świątek jest… jej tata
Największym fanem Igi Świątek jest… jej tata
Iga Świątek prywatnie
Iga Świątek prywatnie
Tomasz Świątek: Duma i wzruszenie po wygranej córki
Tomasz Świątek: Duma i wzruszenie po wygranej córki
Początki Igi Świątek na korcie
Początki Igi Świątek na korcie
Kto stoi za sukcesem Igi Świątek?
Kto stoi za sukcesem Igi Świątek?
To był intensywny mecz dla Igi Świątek. Polka w nocy naszego czasu z 2 na 3 września w Nowym Jorku była nie do pokonania. 23-latka wygrała z Ludmiłą Samsonową i awansowała do ćwierćfinału US Open.

Mecz Igi Świątek i Ludmiły Samsonowej

Iga Świątek i Ludmiła Samsonowa przed meczem 2 września mierzyły się ze sobą już trzykrotnie i za każdym razem kończyły się zwycięstwem Polki. Nie inaczej stało się podczas tegorocznego US Open. 23-latka wygrała 6:4 i 6:1.

- Na początku czułam, jakbyśmy grały męski tenis. Obie utrzymywałyśmy podania, ale wiedziałam, że jak będę naciskać Ludmiłę, to pojawią się szanse na przełamanie. To wydarzyło się w ostatnim gemie pierwszego seta. Cieszę się, że potrafiłam to wykorzystać. W drugim secie od początku prowadziłam i chciałam utrzymać koncentrację. Jestem zadowolona z całego występu - tłumaczyła w wywiadzie tuż po meczu Iga Świątek.

Iga Świątek w ćwierćfinale US Open

Iga Świątek nie kryła radości z kolejnego sukcesu. Jak przyznała - mniej trenowała, co można było zauważyć na początku rozgrywki. Mimo to po krótkim "rozruszaniu" obroniła tytuł i zwyciężyła.

- Na początku nie było łatwo złapać rytm. Głównie dlatego, że przed turniejem skupialiśmy się z moim teamem na regeneracji, a nie na treningu. Cieszę się z kolejnych meczów i z całą pewnością czuję się lepiej z każdym dniem - dodała sportsmenka.

Kolejną konkurentką 23-latki będzie doskonale znana Jessica Pegula, którą widziała już na korcie 9 razy.

Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady. 

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości