Tam duchowni ścigają się na rowerach. "To jest przecież kraj kolarstwa"

Wyścig kolarski kleru we Francji
Źródło: Dzień Dobry TVN
Wyścig kolarski kleru we Francji
Wyścig kolarski kleru we Francji
Na dwóch kółkach z Wisły do Warszawy
Na dwóch kółkach z Wisły do Warszawy
38 km pływania, 1800 km rowerem, 422 km biegu
38 km pływania, 1800 km rowerem, 422 km biegu
Rowerem dookoła świata
Rowerem dookoła świata
10 lat na rowerze po Ameryce Południowej
10 lat na rowerze po Ameryce Południowej
Najpiękniejsze szlaki rowerowe w Polsce
Najpiękniejsze szlaki rowerowe w Polsce
W opactwie św. Marcina w Ligugé zwykle panuje atmosfera zadumy, ale są dni, kiedy miesza się ona z duchem sportowej rywalizacji. A to wszystko za sprawą wyścigu kolarskiego duchownych, podczas którego księża i siostry zakonne zamienią swoje sutanny i habity na wygodniejsze stroje, wsiadają na rowery i pędzą na nich po puchar.

Francja. Wyścig kolarski duchownych

W 2023 r. w Ligugé odbył się 22. wyścig kolarski kleru. Jego pomysłodawcą był duchowny z parafii niedaleko Loary - Robert Leroy. - Dużo jeździł na rowerze, chciał zachęcić do tego innych księży. To było 25 lat temu - wyjaśnił ks. Pierre-Emmanuele de Montlebert.

W zawodach biorą udział także siostry zakonne. - To był sport, który uprawiałam, gdy byłam mała i kontynuowałam, gdy przystąpiłam do zgromadzenia. Utrzymałam mój rytm jeżdżenia na rowerze w każdą sobotę rano - powiedziała s. Nadege Ledru.

- Jesteśmy z parafii blisko La Rochelle, ale nie ma u nas żadnego księdza. Każdego ranka jedziemy więc na mszę, ale rowerem, żeby nie brać samochodu, bo paliwo jest drogie. Robimy 7 kilometrów do kościoła i 7 z kościoła. To jest nasz trening - dodała s. Claire Marie.

Księża i zakonnice na rowerach

W zawodach startuje wielu przedstawicieli duchowieństwa. Niektórzy biorą w nich udział od kilkunastu lat. Przykładem jest brat zakonny Gilles Deniaud, który przyjeżdża do Ligugé już trzynasty raz. - Jest to spotkanie bardzo sympatyczne i bardzo braterskie - stwierdził.

James Hayes także stawiał się na zawody kilkukrotnie. - Jesteśmy we Francji, a to jest przecież kraj kolarstwa. Nie ma tutaj atmosfery wyścigu, gdzie rywalizujemy przeciwko drugiemu. Pomagamy sobie nawzajem. Spotykam znajomych, których poznałem w zeszłym roku, staliśmy się przyjaciółmi. Jestem też bardzo szczęśliwy, że możemy pokazać obraz Kościoła nieco bardziej radosny i uśmiechnięty - stwierdził brat zakonny.

Kto pierwszy minął metę i zdobył puchar? Tę informację znajdziesz w naszym materiale.

Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Zobacz program na platformie VOD.pl. Wszystkie odcinki oraz Dzień Dobry TVN Extra znajdziesz też na Player.pl.

Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości