Proszą, by przestała publikować zdjęcia chorego syna. "Zasługuje na akceptację i będę o to walczyć do śmierci"

Karolina Gruszka choruje na stwardnienie rozsiane. "Choroba przychodzi, jest rzut, a potem się cofa"
Źródło: Co za Tydzień Online/x-news
Media społecznościowe przepełnione są wyidealizowanymi obrazkami. Dotkliwie przekonała się o tym Natasha Kent, matka która regularnie publikuje zdjęcia swojego chorego syna. Niestety, zamiast słów wsparcia otrzymuje prośby o zaprzestanie publikowania zdjęć chłopca.

Nieuleczalna choroba małego Raedyna

Natasha to młoda mama dwóch chłopców. Jedno z dzieci, Raedyn, cierpi na nieuleczalną chorobę – zespół Pfeiffera. Z tego powodu wyglądem różni się od swoich rówieśników. Chłopiec nie ma kości brwiowej, ma szeroko rozstawione oczy i wytrzeszcz gałek, a także zdeformowaną twarzoczaszkę.

Jego mama, chcąc normalizować życie z niepełnosprawnością, założyła konto na Instagramie, gdzie regularnie relacjonuje zmagania Raedyna.

Niestety, oprócz słów wsparcia i podziwu dla jej heroicznej walki o zdrowie syna, dostaje także komentarze krytykuje wygląd chłopca. Co więcej, coraz częściej pojawiają się także prośby o całkowite zaprzestanie publikowania zdjęć Raedyna:

- "Co jest nie tak z twoim dzieckiem", "Dlaczego on tak wygląda", "Przestań pokazywać chłopca w internecie" – można przeczytać pod zdjęciami.

Jak mówi Natasha - "Obraźliwe komentarze pojawią się nie tylko w intrenecie, ale także w życiu codziennym". Ludzie zarzucają jej skazywanie chłopca na nędzny los, tym samym podważając sens życia Raedyna.

- Żyje tak, jak każde inne dziecko… Czy wygląda inaczej? Oczywiście, ale to nie sprawia, że jest gorszy. Zasługuje na życie, zasługuje na akceptację i będę o to walczyć do śmierci - odpowiada na okrutne komentarze kobieta.

Zespół Pfeiffera

Zespół Pfeiffera, na który cierpi chłopiec, to rzadka choroba genetyczna. Charakteryzuje się przedwczesnym zrośnięciem kości czaszki, opóźnieniem w rozwoju i deficytach umysłowych, a także anomaliach twarzy, które widoczne są u małego Raedyna.

Choroba ta jest spowodowana mutacjami genu FGFR1, FGFR2 oraz FGFR3. Leczenie jest ukierunkowane przede wszystkim na złagodzenia objawów oraz poprawę jakości życia.

Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.

Zobacz także:

Autor: Anna Gondecka

Źródło zdjęcia głównego: gettyimages/ Tim Robberts

podziel się:

Pozostałe wiadomości

Serowe arcydzieła na talerzu Andrzeja Polana
Materiał promocyjny

Serowe arcydzieła na talerzu Andrzeja Polana