"Usłyszałam: nie martw się, jak boli, to na pewno nie jest rak". Potem przeszła podwójną mastektomię

Źródło: Dzień Dobry TVN
Zbadaj swoje geny zanim będzie za późno
Zbadaj swoje geny zanim będzie za późno
Walczy z nowotworem i szyje kolorowe turbany
Walczy z nowotworem i szyje kolorowe turbany
Agnieszka Litwin o ciężkiej walce z rakiem
Agnieszka Litwin o ciężkiej walce z rakiem
Kampania społeczna promująca profilaktykę raka piersi
Kampania społeczna promująca profilaktykę raka piersi
Rak piersi dotyczy także mężczyzn
Rak piersi dotyczy także mężczyzn
Edyta Olszewska o tym, że choruje na raka piersi, dowiedziała się przez przypadek. Jej stan okazał się na tyle poważny, że lekarze zdecydowali się przeprowadzić podwójną mastektomię. Być może jej walka z chorobą wyglądałaby inaczej, gdy wcześniej wiedziała, że jest obciążona genetycznie nowotworem. Jak czuje się dzisiaj? Jak zachęciłaby innych do wykonywania badań genetycznych? O tym wszystkim Edyta opowiedziała w Dzień Dobry TVN.

Rak piersi - jak wygląda walka z chorobą?

Edyta Olszewska o chorobie dowiedziała się przypadkiem, w podróży służbowej, na lotnisku. - Oparłam się o jakąś barierkę i po prostu zabolało. Sprawdziłam sobie później w hotelu, wymacałam tego guza, on bolał i był spory. Usłyszałam: "słuchaj, nie martw się, jak boli, to na pewno nie jest rak" - powiedziała Edyta.

Nasza rozmówczyni wyznała, że na początku był wielki strach. Później, kiedy już poznała diagnozę i wiedziała, z czym ma do czynienia - zaczęła się ciekawość. - Przynajmniej u mnie, czyli wchodzę w coś nowego,[...], ciekawość bierze górę nad strachem. Zamiast być sparaliżowana, że coś złego mnie spotyka, to ja na każdy kolejny etap idę z dużą ciekawością, co mnie czeka - dodała.

Warto dodać, że mama naszego gościa również chorowała na raka piersi. Gdyby Edyta wiedziała wcześniej, że jest obciążona genetycznie - jej walka z chorobą mogłaby wyglądać zupełnie inaczej. - Na pewno poddałabym się natychmiast badaniom, [...], mówimy o badaniu dwóch genów - BRCA1 i BRCA2. Obydwa one odpowiadają za nowotwór jajnika, jajowodu i piersi - powiedziała. Szacuje się, że mutację, która może przyczynić się do rozwoju choroby ma ok. 2/10 proc. populacji. - Jeżeli już ją mamy, to ryzyko jest ogromne - dodała.

Jak wygląda mastektomia?

Biust dla wielu pań jest atrybutem kobiecości. Kiedy więc konieczne jest jego usunięcie, niejednokrotnie obawiają się okaleczenia. - W sytuacji, kiedy kobieta ma już nowotwór piersi to tak, jak w moim przypadku, przy obustronnej mastektomii, ja mam założone ekspandery, które przygotowują skórę do tego, żeby potem wszczepić już implanty, które będą mi służyły, mam nadzieję, długo. Druga sprawa jest taka, że to naprawdę nie wygląda tak źle. Wchodząc na oddział onkologiczny, zajęłam łóżko dziewczyny, która właśnie identyczną operację przeszła, identyczny typ nowotworu. Miałam okazję widzieć, jak przychodzi rehabilitantka i masuje jej te piersi, [...], pomyślałam sobie: "to nie jest tak źle" - powiedziała.

Należy podkreślić, że badania w kierunku mutacji obu genów - w określonych sytuacjach - można wykonać w ramach NFZ. Kiedy dokładnie? Dowiecie się tego z dalszej części rozmowy.

Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Pełne odcinki zobaczysz na Player.pl.

Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.

Zobacz także:

Autor: Katarzyna Oleksik

Źródło zdjęcia głównego: Michał Żebrowski/East News

podziel się:

Pozostałe wiadomości