Szymek ma zaledwie 4 lata, a już odbył daleką podróż do Szwajcarii, gdzie przeszedł operację kardiologiczną ratującą jego życie. O zawziętej walce o życie reporterowi Dzień Dobry TVN opowiedziała mama chłopca wraz z rodziną. Jak potoczyły się losy małego Szymona Sternika?
Serce dziurawe, jak szwajcarski ser
Szymon Sternik nie był jeszcze na świecie, gdy jego rodzina usłyszała przykre wieści od lekarza prowadzącego ciążę. Kiedy mama chłopca oczekiwała na narodziny, u dziecka zdiagnozowano schorzenie serca mnogie VSD, które charakteryzuje się licznymi ubytkami w przegrodzie międzykomorowej serca. Chorobę charakteryzuje nieprawidłowy przepływ krwi.
- Mówi się, że takie serce jest dziurawe jak ser szwajcarski. W tym przypadku nie znamy dokładnej przyczyny zachorowania. Jest to jedna z najczęstszych wrodzonych wad serca – tłumaczył doktor Tornike Sologashvili , który operował Szymka.
Życie Szymona uratowane
Gdy rodzina Szymona poznała diagnozę, rozpoczęła zbiórkę pieniędzy na specjalistyczną operację, do której miało dojść w Genewie w Szwajcarii. Rodzice chłopca z pomocą ludzi o dobrych sercach zebrali prawie milion złotych na leczenie 2-latka.
- Gdyby nie doszło do operacji, Szymon mógłby się udusić – wspominała Paulina Sternik, mama chłopca.
Operacja przeprowadzona przez specjalistę od dziecięcych chorób kardiologicznych Tornike Sologashvilia przeszła pomyślnie. Dziś, po dwóch latach od zabiegu chłopiec rozwija się prawidłowo i w niczym nie różni się od swoich rówieśników, a 4-latek uwielbia bawić się ze starszym bratem, jest pogodny i radosny, a jego marzeniem jest, by zostać strażakiem.
Zobacz całą rozmowę w naszym materiale wideo. Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Wszystkie odcinki oraz Dzień Dobry TVN Extra znajdziesz na platformie Player.pl.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- 14-latka przeszła zawał serca. "Czułam się, jakby słoń stał na mojej klatce piersiowej"
- Tajemnicza śmierć 4,5-latka spod Opoczna. Jego mama zmaga się z zespołem złamanego serca
- Co dzieje się z sercem po chorobach sezonowych? "Pozostawia stałe ślady"
Autor: Zofia Wierzcholska
Reporter: Szymon Brózda
Źródło zdjęcia głównego: DDTVN