Dlaczego liczba rozwodów rośnie?
W Polsce każdego roku rozwodzi się niemal 70 tysięcy małżeństw. Co gorsza, miniony wyjątkowo trudny rok, spowodował, że pozwów rozwodowych wpływa do sądów jeszcze więcej. Dlaczego?
- Przebywanie z kimś non stop daje ogląd, jak naprawę wygląda dana relacja. W przypadku kobiet z rodzin przemocowych pandemia sprawiła, że część z nich uznała, że ma dość i podjęły decyzję o rozstaniu - tłumaczyła Eliza Kuna, prawnik.
A dlaczego tych pozwów najwięcej składamy w styczniu? - Powodem są święta, które teoretycznie powinny łączyć, a nie dzielić. Mało kto wie, że Wigilia to dzień wielu interwencji policji - rodzinnych, związanych z kontaktami z dziećmi - dodała prawniczka.
Które pary decydują się na specjalistyczną pomoc?
Jeszcze kilka lat temu para, która złożyła pozew o rozwód była wysyłana na mediację. Dzisiaj, ze względu na ogromną liczbę spraw, już się tego nie robi. Zdarzają się jednak małżeństwa, które decydują się ratować związek.
- Pomocy najczęściej szukają te osoby, które odkrywają, że pojawił się jakiś dyskomfort, że jest im trudno przebywać razem w dobrej atmosferze. Na terapię przychodzą te pary, w których istnieje jeszcze jakaś nić bliskości. Rozwodzą się te, które po prostu już się nie lubią - mówiła Joanna Godecka, psychoterapeutka.
Dodała także, że częściej przychodzą do niej kobiety, a panowie - jeśli już się zdecydują poszukać pomocy - wybierają terapeutę-mężczyznę.
Dlaczego się rozwodzimy?
- Tak naprawdę powody są trzy. Zdrada, alkoholizm oraz przemoc - wyliczyła prawniczka.
Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Pełne odcinki znajdziesz w serwisie Player.pl
Zobacz także:
Rozstanie za pomocą SMS-a. Dlaczego unikamy rozmów twarzą w twarz?
Kasia Stankiewicz pokazuje zdjęcie sprzed lat: "Trauma z dzieciństwa"
Autor: Katarzyna Oleksik