Z takim problemem zmaga się m.in. 27-letnia Martyna, która zakończyła związek prawie rok temu, a mimo to wciąż trudno jest jej o tym zapomnieć. Dlaczego?
- Mój ex partner jest dalej obecny w moim życiu, mimo że rozstaliśmy się już wiele miesięcy temu. Niestety nie było to rozstanie w dobrych stosunkach, ponieważ Marek traktował mnie źle, np. oszukiwał, ukrywał przede mną kontakty z wieloma kobietami. Myślałam, że po zerwaniu w końcu się od niego uwolnię, choć pozbycie się resztek uczuć kosztowało mnie naprawdę wiele samozaparcia. Niestety nie jest to łatwe, gdy twój były chłopak wciąż utrzymuje kontakt z twoją rodziną i przyjaciółmi, których przecież poznał, będąc już z tobą w związku - tłumaczy kobieta.
Były chłopak Martyny wciąż wysyła wiadomości do jej rodziców dopytując, co u nich słychać, jakie mają plany czy jak się czują. Marek wykorzystuje do tego chociażby wspólną pasję, która łączy go z jej tatą, czyli wędkarstwo. 27-latka zdecydowała się nie ingerować w tę sytuację.
- Nie mówiłam rodzicom, dlaczego się rozstaliśmy, było mi głupio, ale może wtedy zrozumieliby, czemu to wszystko jest dla mnie tak niekomfortowe - podkreśla.
Mężczyzna postanowił pozostać też w gronie jej najbliższych przyjaciół. Niektórym się to nie podobało, bo zrobił krzywdę Martynie, inni stwierdzili, że nie chcą łączyć ich historii związku, a teraźniejszości. Chętnie więc wychodzą z nim na miasto, bywa nawet, że częściej niż ze swoją długoletnią koleżanką.
- Raz wybrałam się na randkę. Poszliśmy do knajpy w Warszawie, ale było tam tak głośno, że postanowiliśmy się zmyć. Zadzwoniłam wtedy do mojej paczki, akurat byli w okolicy, więc postanowiłam zabrać do nich moją nową sympatię i trochę się rozerwać. Niestety na miejscu zobaczyłam także Marka. Od razu przeszła mi ochota na amory i zabawę - wspomina nasza rozmówczyni.
Ex partner a przyjaciele - co robić?
Co zrobić, gdy były partner wciąż utrzymuje kontakty z naszymi bliskimi? O tym rozmawiamy z psycholożką Zuzanną Butryn.
Nasz były partner chce po rozstaniu utrzymywać kontakt z naszymi bliskimi – rodziną, przyjaciółmi. Czy da się to pogodzić?
- Myślę, że jeśli zakończyliśmy związek i były partner utrzymuje dalej bliskie kontakty z naszą rodziną, to jest to trochę dziwna sytuacja. Wszystko zależy też oczywiście, w jakiej atmosferze się rozstaliśmy. Jeżeli nie było to rozstanie w zgodzie, a często tak się zdarza, to mogłoby być nam trudno. Czym innym jest napisane np. życzeń urodzinowych dla naszych rodziców, bo takie zachowanie jest w porządku, jednak częste rozmowy, to nie wydaje mi się zdrowym podejściem. Jeżeli chodzi o znajomych, to sprawa ma się nieco inaczej, bo rzeczywiście były partner mógł się z nimi zaprzyjaźnić w czasie trwania związku. Najważniejsze jest to, aby nasi przyjaciele stawiali nasze dobro na pierwszym miejscu. Jeśli jest jakaś impreza, a my nie chcemy tam spotkać byłego partnera, nie powinni stawiać nas w niezręcznej sytuacji, zapraszać zarówno nas, jak i niego. Jednak jeżeli ktoś nas bardzo źle potraktował, to w większości przypadków nasi bliscy będą raczej solidarni wobec nas, naszych uczuć i emocji. Jeżeli jest to dla nich ważna relacja też, pozwólmy na to, nie monopolizujmy ich, tylko niech zadbają, by nie ranić przy tym nas.
Jak dać do zrozumienia przyjaciołom, że jednak trudno jest nam znieść dalszą obecność byłego partnera?
- Bardzo ważne jest, żeby te osoby wiedziały, jakie mamy emocje względem byłego partnera. Warto powiedzieć im o tym, że np. nas zranił, jest teraz naszym wrogiem. Mamy prawo domagać się też od nich takiej lojalności, że jeżeli ktoś nas zranił, to powinni wziąć to pod uwagę, nie można im niczego zakazać, ale można pokazać im swój punkt widzenia i poczekać na ich reakcję.
Czy w zachowaniu byłego partnera mogą być jakieś ukryte intencje?
- Mogą być to różne intencje, w zależności od sytuacji. Nie można wykluczyć, że to jest po prostu zwykła znajomość, a komuś zależy na jej kontynuacji. Czasem może być to także chęć bycia bliżej nas, np. jeśli to był toksyczny związek i trudno go zakończyć. Wówczas partner może "orbitować" wokół nas, np. poprzez kontakt z naszymi bliskimi. Robi to po to, by być bliżej nas, mieć informacje o tym, co się u nas dzieje. Wtedy mamy poczucie, że nie do końca zerwaliśmy z kimś, bo ta osoba wciąż próbuje być obecna w naszym życiu.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- Mąż zdradził ją z koleżanką z pracy. "To najlepsze, co nas spotkało"
- Skąd nastolatkowie czerpią wiedzę o sprawach intymnych? "Temat seksualności ciekawi młodych ludzi"
- W tych województwach najrzadziej uprawiają seks. "Tam mówią: w ogóle, nic"
Autor: Aleksandra Matczuk
Źródło zdjęcia głównego: GettyImages/Liudmila Chernetska