Wybryk psa sprawił, że ślub pewnej pary stanął pod znakiem zapytania. "Jestem zestresowany"

USA. Pies zjadł panu młodemu paszport. Ślub pod znakiem zapytania
Źródło: Dzień Dobry TVN
Poznajemy polskie rasy psów
Poznajemy polskie rasy psów
Im droższe wesele, tym pewniejszy rozwód?
Im droższe wesele, tym pewniejszy rozwód?
Najmodniejsze suknie ślubne na 2022 rok
Najmodniejsze suknie ślubne na 2022 rok
Tworzy najlepsze filmy ślubne na świecie
Tworzy najlepsze filmy ślubne na świecie
Florystyka ślubna – trendu na 2022 rok
Florystyka ślubna – trendu na 2022 rok
Piękne i niedrogie suknie ślubne z sieciówek
Piękne i niedrogie suknie ślubne z sieciówek
Najstarszy film z wesela
Najstarszy film z wesela
Stroje regionalne na wesele?
Stroje regionalne na wesele?
Wzięli ślub pierwszego dnia wojny
Wzięli ślub pierwszego dnia wojny
Nawet najukochańszy pupil potrafi przysporzyć właścicielom nie lada kłopotów. Przekonał się o tym pewien Amerykanin, który za niecałe dwa tygodnie planował wziąć ślub ze swoją wybranką. Ceremonia miała odbyć się za granicą, we Włoszech, jednak wszystko wskazuje na to, że zostanie odwołana przez wybryk półtorarocznego golden retrievera.

USA. Pies zjadł panu młodemu paszport

Danto Frattaroli to przyszły pan młody, który podzielił się z mediami zabawną i jednocześnie generującą wiele kłopotów historią z golden retrieverem w roli głównej. Na 31 sierpnia Amerykanin zaplanował wraz z ukochaną romantyczny ślub we Włoszech, jednak ostatecznie ceremonia stanęła pod dużym znakiem zapytania. A wszystko przez półtorarocznego pupila, który podczas nieobecności właściciela pogryzł niezbędny do odbycia podróży paszport.

Chickie przeżuł w trakcie "niewinnej" zabawy kilka stron dokumentu. Postrzępiona i przekłuta zębami książeczka straciła ważność, dlatego Danto Frattaroli zwrócił się o pomoc do lokalnych urzędników, by wyrobić nowy paszport w przyśpieszonym tempie.

Ślub za granicą pod znakiem zapytania

Jak czytamy w "New York Post", wtajemniczeni w sprawę urzędnicy podjęli natychmiastowe działania, by pomóc przyszłemu panu młodemu.

- Jestem tylko trochę zestresowany - mówił w rozmowie z mediami Frattaroli. - Na szczęście biuro kongresmana Lyncha i senatora Markeya zareagowało bardzo szybko. Byli w kontakcie ze mną i Departamentem Stanu, aby spróbować przyspieszyć sprawy i zdobyć nowy paszport. Trzymajcie kciuki i miejmy nadzieję, że wszystko się ułoży - zaznaczył Amerykanin.

Proces wyrabiania paszportu w USA trwa zazwyczaj 12 tygodni. Po wdrożeniu odpowiedniego systemu przyśpieszania może skrócić się do 7-9 tygodni, co jest małym pocieszeniem dla planującej wziąć ślub za 11 dni pary. Przyszli państwo młodzi nie tracą jednak wiary w cud, który może się wydarzyć.

Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości