USA. Śmiertelnie chora 10-latka spełniła marzenie o poślubieniu przyjaciela
W kwietniu 2022 roku u Emmy Edwards zdiagnozowano ostrą białaczkę limfoblastyczną. Dziewczynka została poddana licznym terapiom, a jej bliscy mieli nadzieję, że leczenie przyniesie pozytywne skutki. Niestety zaledwie rok i trzy miesiące później, w czerwcu 2023 r. specjaliści zajmujący się przypadkiem 10-latki stwierdzili, że małej pacjentce pozostało kilka lub w najlepszym przypadku kilkanaście dni życia. Stan Emmy określono jako bardzo ciężki.
Zrozpaczeni rodzice dziewczynki, 39-letnia Alina i 41-letni Aaron, zrobili wszystko, by ostatnie chwile, które ich córka miała szansę przeżyć, były wyjątkowe. Małżonkowie postanowili spełnić jej największe marzenie o byciu żoną. Mieli ku temu idealne okoliczności, bowiem Emma od dwóch lat przyjaźniła się ze swoim rówieśnikiem Danielem Marshallem Christopherem Williamsem Juniorem (pseud. DJ). Dziewczynkę i chłopca łączyła czysta, dziecięca miłość.
- Większość dzieci chce pojechać do Disneylandu, ale Emma chciała wyjść za mąż, zostać żoną i mieć trójkę dzieci - tłumaczyła w rozmowie z Kennedy News and Media matka 10-latki.
Co ciekawe, Emma i jej wybranek już jako 8-latkowie próbowali "wziąć ślub". Uroczystość chcieli zorganizować w szkole. - Mieli druhnę i drużbów, a dzieci przychodziły do klasy odświętnie ubrane z zawiązanymi krawatami. To było naprawdę urocze, ale nauczycielka powiedziała, że w jej klasie nie będzie ślubu. Kiedy ja i mama DJ'a dowiedzieliśmy się o tym, postanowiłyśmy, że musimy pozwolić im się pobrać. Musiało to nastąpić bardzo szybko - zaznaczyła w wywiadzie Alina Edwards.
10-letnia Emma Edwards wzięła ślub 12 dni przed śmiercią
Mama Emmy Edwards dotrzymała słowa. W zaledwie dwa dni z pomocą przyjaciół przygotowała dla córki przepiękną, plenerową uroczystość, na której pojawiło się około 100 gości. Ślub, który 10-latkowie wzięli 29 czerwca 2023 r., nie miał oczywiście żadnej mocy prawnej, jednak był wzruszającym aktem miłości i dowodem, że szczere uczucie może połączyć również dzieci. Podczas ceremonii nie zabrakło momentów wzruszenia.
- Tata prowadził ją do ślubu. Nasz znajomy przewodniczył uroczystości, inna znajoma czytała werset z Biblii, a jej najlepsza przyjaciółka była druhną. Na wydarzenie przybyli lekarze, pielęgniarki, nauczyciele, rodzina, przyjaciele, wszyscy. Bardzo cierpiała, kiedy ją ubieraliśmy. To ją wykończyło, ale wstrzymała się z lekami przeciwbólowymi, ponieważ nie chciała zasnąć na swoim ślubie. A DJ [wybranek 10-latki - przyp. red.] to najsłodsza dusza, jaką kiedykolwiek spotkaliśmy. Ma złote serce i naprawdę kocha Emmę - zapewniała mama dziewczynki.
Emma Edwards zmarła 11 lipca, zaledwie 12 dni po ceremonii ślubnej.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- Ewa Minge była bliska śmierci. "Dawano mi niewielkie szanse na wyleczenie"
- Połączyła ich śmiertelna choroba, zdecydowali się na ślub. "Sara trzymała go za rękę, a on spokojnie odszedł"
- Nie przestraszyła się jego ciężkiej choroby i przyjęła zaręczyny. "On powtarza, że nie wie, ile zostało mu życia"
Autor: Berenika Olesińska
Źródło: nypost.com, Kennedy News and Media
Źródło zdjęcia głównego: Serhii Mazur/Getty Images, YouTube/Cheer Extreme