Jak poradzić sobie po rozstaniu? "Po każdej stracie potrzebujemy przeżyć żałobę"

Katarzyna Malinowska i Monika Pryśko
Jak się pozbierać po rozstaniu?
Źródło: Dzień Dobry TVN
Co trzecie małżeństwo zawarte w tym roku się rozpadnie. Tak przewidują statystyki. Rozwód zazwyczaj wiąże się z wielkim cierpieniem, które zdaniem specjalistów można porównać do żałoby. O tym, jak sobie radzić ze złamanym sercem oraz kiedy jest dobry czas na nowy związek opowiedziały w Dzień Dobry TVN Katarzyna Malinowska, life coach oraz Monika Pryśko, blogerka i redaktorka, która pomaga kobietom po rozstaniu. 

Dlaczego kobiety bardziej przeżywają rozstania?

Rozstanie, a zwłaszcza rozwód, zarówno dla kobiet jak i mężczyzn to trudny moment. Zdaniem specjalistów to drugie - po śmierci bliskich - najbardziej traumatyczne doświadczenie w życiu. Kobiety ze względu na sytuację społeczną inaczej sobie z nim radzą. Ma to związek z większą odpowiedzialnością za dzieci, które zazwyczaj po rozwodzie rodziców pozostają przy matce.

- To jest z jednej strony błogosławieństwo, a z drugiej przekleństwo. Błogosławieństwo dlatego, że dzieci i cały system obowiązków z tym związanych jest też czymś, co nas przywraca do pionu, kiedy się rozsypujemy. To jest największa motywacja, ale i przekleństwo, bo mamy niewiele czasu na przeżycie tych wszystkich emocji, które się w nas kłębią – mówiła Katarzyna Malinowska, life coach.

W przypadku mężczyzn pomocna okazuje się ich konstrukcja psychiczna. - Mężczyźni podchodzą do rozwodu zadaniowo, wiedzą, jakie kolejne kroki należy podjąć i przechodzą dalej. Kobiety ze względu na swoją strukturę emocjonalną dłużej to przeżywają. Badania pokazują, że im dłuższy był związek, tym więcej czasu potrzebujemy, żeby się z niego wyleczyć – dodała Katarzyna Malinowska.

Blogerka i redaktorka Monika Pryśko ma za sobą bolesny rozwód. Własne doświadczenie sprawiło, że postanowiła pomóc innym. Dlatego też kilka lat temu założyła na Facebooku specjalną grupę dla pań po rozstaniu, na której dzielą się swoimi doświadczeniami, wspierają się i pomagają sobie nawzajem. - Czasami wystarczy dać kobietom się wygadać– podkreśliła nasza rozmówczyni.

Co pomaga kobietom po rozstaniu? 

O osobach, które borykają się z rozstaniem, często mówi się, że mają złamane serce. Okazuje się, że nie jest to tylko metafora. - Jest coś takiego jak ból złamanego serca, który świadczy o tym, że ten ból po rozstaniu odczuwamy na głębokim poziomie bólu fizycznego. Najczęstsze symptomy to ból serca, zaburzony rytm serca, podwyższony poziom kortyzolu w krwi, kłopoty ze snem, niska samoocena, apatia – wyliczała Katarzyna Malinowska.

Dlatego też bardzo ważne jest, aby znaleźć sposób na wyjście z kryzysu i uporanie się z bólem po rozstaniu. - Moim zdaniem pomaga sukces. Sukcesem może być podwyżka w pracy, dokończenie remontu, przeprowadzka, przemeblowanie, zmiana pracy, zapisanie się na kurs czyli poczucie sprawczości. To było coś, co mnie pomogło – mówiła Monika Pryśko.

Obecne w studio ekspertki zwróciły także uwagę na to, że ważną kwestią jest danie sobie czasu na przeżycie straty i wyrozumiałość wobec samego siebie. - Po każdej stracie potrzebujemy przeżyć żałobę, która ma kolejne etapy. Jest etap szoku, zaprzeczania, wypierania, ale jest też etap odnajdywania się w tej zmianie. Ważną kwestią jest umiejętność proszenia o pomoc – zaznaczyła Malinowska.

Także wtedy, gdy rozstanie nie dotyczy bezpośrednio nas, a kogoś z naszych bliskich, najważniejsza jest sama obecność. - Każdy z nas potrzebuje czegoś innego w innym czasie, więc ważna jest uważność na przyjaciela, zadawanie pytań, co możemy dla niego zrobić. Czas, który dajemy tej drugiej osobie, jest najpiękniejszym darem – podkreśliła life coach.

Każdy koniec jest nowym początkiem, dlatego istotne jest także, aby wiedzieć w którym momencie można rozpocząć nową relację. Okazuje się, że odpowiedź nie jest jednoznaczna. Największym błędem jest zbyt szybkie wchodzenie w nowy związek. - Rozpoczynanie kolejnej relacji nie jest tożsame z otworzeniem się na nową relację - ostrzegła.

Dlatego ważne jest, aby po rozstaniu przez jakiś czas być samemu. Uciekanie w nowy związek często pozbawia nas refleksji, przez co w dalszym ciągu popełniamy te same błędy. - Taki moment bycia samemu przez jakiś czas, czego wiele osób się boi, to jest czas, którego potrzebujemy, żeby zastanowić się, dlaczego tamten związek się skończył – podsumowała specjalistka.

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości

Jak nosić pierścionki? Podpowiadamy! 
Materiał promocyjny

Jak nosić pierścionki? Podpowiadamy!