"Śnieżne mandaty". Za co zapłacimy najwięcej?

"Śnieżne mandaty"
Źródło: Dzień Dobry TVN
„Śnieżne mandaty” – sprawdź, o czym musisz pamiętać
„Śnieżne mandaty” – sprawdź, o czym musisz pamiętać
Zimowe gadżety samochodowe
Zimowe gadżety samochodowe
Motoryzacyjna pasja Jana Kobuszewskiego
Motoryzacyjna pasja Jana Kobuszewskiego
Przesiądź się do transportu publicznego
Przesiądź się do transportu publicznego
Niezwykłe muzeum zabytkowych samochodów
Niezwykłe muzeum zabytkowych samochodów
Aplikacja, która wykryje usterkę w samochodzie
Aplikacja, która wykryje usterkę w samochodzie
Ceny samochodów używanych poszły w górę
Ceny samochodów używanych poszły w górę
Zimą warto zadbać o odpowiedni stan swojego samochodu. Taryfikator mandatów został zaktualizowany i nieprzygotowanie się do jazdy może nas dużo kosztować. Na co należy zwrócić szczególną uwagę? O tym w Dzień Dobry TVN mówił Marek Konkolewski, ekspert bezpieczeństwa ruchu drogowego.

Mandat za nieodśnieżone auto i nie tylko

W życie wszedł nowy taryfikator mandatów, dlatego kierowcy powinni uważać na pewne zachowania, które zdarza się im powielać zimą.

- Jeżeli ktoś będzie jeździł śnieżnym bałwankiem na czterech kołach z taką wyskrobaną szybką, wizjerem, a na dachu będzie czapa śniegu i w pewnym sensie kierowca nie będzie miał dostatecznej widoczności, będzie zagrażał sobie, pasażerom, a także innym osobom na drodze, to za to grozi mu nawet mandat do 3 tysięcy złotych - ostrzegł Marek Kąkolewski.

To niejedyna wysoka kwota mandatu. Za nieczytelne tablice rejestracyjne grozi nawet 500 złotych i 8 punktów karnych. Za opony z kolcami przy nieodpowiednich warunkach drogowych dostaniemy karę 100 złotych. Za zaśnieżone światła lub urządzenia sygnalizacyjne 300 złotych i 8 punktów karnych, a za kulig samochodem 500 złotych. Odśnieżanie auta przy odpalonym silniku może nas natomiast kosztować 300 złotych.

- Jest to bardzo poważne wykroczenie. Za to grozi mandat karny w wysokości 100 złotych, jeżeli silnik pracuje w obszarze zabudowanym powyżej jednej minuty. Jeżeli policjant uzna, że włączony silnik narusza wymagania ochrony środowiska, to wtedy można zapłacić mandat w wysokości 300 złotych - tłumaczył gość Dzień Dobry TVN.

Czas na kosmetykę auta

Przed wyjazdem do szkoły czy pracy powinniśmy też zarezerwować odpowiednią ilość czasu na przygotowanie samochodu do jazdy. W trakcie tych czynności szczególnie powinniśmy uwzględnić dbałość o środowisko.

- Wdychamy te świństwa, te toksyczne spaliny, ten tlenek azotu, tlenek siarki, ołów. Ludzie też mają prawo się wyspać, bo diesel klekocze, hałasuje. Niektórzy nie muszą rano iść do pracy, do szkoły, śpią dzieci, osoby starsze, schorowane. Nie tylko naruszamy względy ochrony środowiska, zatruwamy to środowisko, ale także hałasujemy - podkreślił ekspert bezpieczeństwa ruchu drogowego.

Rozgrzewanie samochodu w trakcie odśnieżania powoduje też duży zastrzyk zużycia paliwa, który może doprowadzić do zniszczenia drogich elementów auta.

Posłuchaj całej rozmowy w materiale wideo. Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Wszystkie odcinki oraz Dzień Dobry Extra znajdziesz na platformie Player.pl.

Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości