Właściwości korzenia żywokostu lekarskiego. Jak go stosować?

żywokost lekarski
MilenaKatzer/Getty Images
Korzeń żywokostu jest źródłem wielu cennych składników, mających właściwości lecznicze. Specyfiki z korzenia żywokostu sprawdzają się m.in. w terapii chorób reumatycznych. Są niezawodne również wtedy, gdy mowa o złamaniach, stłuczeniach czy skręceniach stawów.

Właściwości korzenia żywokostu w dużej mierze zależą on znajdującej się w roślinie alantoiny. Składnikami, które uniemożliwiają doustne stosowanie żywokostu są alkaloidy pirolizydynowe. Mimo to przygotowane z żywokostu maści, okłady, które można zrobić też samodzielnie, działają w wystarczający sposób.

Żywokost lekarski – jak wyglądają jego liście, kwiaty, łodyga, korzeń

Żywokost lekarski to wieloletnia bylina należąca do rodziny ogóreczników. Jest ona stosunkowo powszechna w Ameryce Północnej, Azji Mniejszej oraz Europie, w tym w Polsce, gdzie w stanie dzikim znaleźć ją można na podmokłych łąkach, wilgotnych polach, nad brzegiem jeziora. Żywokost lekarski uprawiany jest też w ogrodach, jako roślina dekoracyjna. Jego właściwości znane są nie od dziś - w medycynie ludowej posługiwano się nim przez wieki, zyskał nawet miano „żywego gnata”.

gorchittza2012/Getty Images

Żywokost lekarski osiąga 1 metr wysokości. Zbudowany jest z grubej, rozgałęzionej łodygi, liści o lancetowatym kształcie, fioletowych, purpurowych lub różowych (rzadziej białych i kremowych) kwiatów i korzenia, który wykorzystywany jest jako surowiec zielarski.

Jak zatem wygląda korzeń żywokostu? Ma ok. 30 cm, jest gruby i mocno rozgałęziony, na zewnątrz prawie czarny, zaś w środku żółtawy. Korzeń zbiera się w drugim lub trzecim roku wegetacji żywokostu, w miesiącach wiosennych bądź jesiennych. Po wykopaniu korzeń należy dokładnie oczyścić z ziemi, umyć, pociąć na kawałki i wysuszyć w temperaturze około 40 stopni Celsjusza.

Skład i właściwości korzenia żywokostu

Właściwości korzenia żywokostu to zasługa znajdującej się w nim alantoiny (do 2,5%) i śluzów (do 30%). Jest on też źródłem kwasów fenolowych (rozmarynowego i kawowego), skrobi, krzemionki, asparaginy, beta-sitosterolu, choliny, garbników, soli mineralnych (takich jak wapń, fosfor, potas, miedź, żelazo, chrom, magnez, mangan, kobalt, sód, molibden, siarka, bor, cynk), witamin (z grupy B, A, C i E) oraz olejków eterycznych. Niestety w korzeniu znaleźć można także toksyczne związki – alkaloidy pirolizydynowe.

Preparaty z korzenia żywokostu stosowane zewnętrznie wchłaniają się bardzo szybko, przez co wcześniej niż inne środki rozpoczynają proces odbudowy zniszczonych komórek. Jest to możliwe dzięki alantoinie, która - oprócz posiadania właściwości nawilżających - przyspiesza gojenie się ran, zmiękcza i wygładza skórę, chroni przed oparzeniami słonecznymi oraz łagodzi objawy łuszczycy.

Korzeń żywokostu lekarskiego przynosi ulgę w bólach kręgosłupa, rwie kulszowej, przyspiesza rekonwalescencję po złamaniach, zwichnięciach i stłuczeniach. Korzeń żywokostu wykorzystywany jest w terapii zapalenia stawów, stanach zapalnych ścięgien, chorobie reumatycznej i u pacjentów z zakrzepowym zapaleniem żył. Stosowanie go przywraca ruchomość kończyn i minimalizuje dolegliwości bólowe. Już od dawna wykorzystuje się korzeń żywokostu na bóle kolana, czy na bóle w stawie łokciowym. Korzeń żywokostu znajduje zastosowanie także jako kosmetyk pielęgnacyjny do twarzy i rąk. Sprawia, że skóra staje się zregenerowana i napięta.

Jak stosować korzeń żywokostu?

W przeszłości korzeń żywokostu w formie wyciągów stosowany był doustnie. Pomagał chorym skarżącym się na dolegliwości układu pokarmowego. Przyspieszał regenerację i gojenie się ran w przewodzie pokarmowym, hamował niewielkie krwawienia i leczył stany zapalne. Po latach doustnego podawania pacjentom wyciągów z korzenia żywokostu wykazano, że posiada on w składzie toksyczne substancje, które uszkadzają wątrobę, płuca, powodują chorobę nowotworową. Pomimo to preparaty na bazie żywokostu mogą być aplikowane zewnętrznie. Obecnie dużą popularnością cieszy się maść z korzenia żywokostu, pasty oraz zasypki, w których składzie pierwsze skrzypce grają wyciągi z korzenia żywokostu.

Nie potrzeba profesjonalnych aptecznych preparatów, aby móc na własnej skórze przekonać się o skuteczności żywokostu. Można samodzielnie wykonać z niego okład. Wystarczy świeży korzeń żywokostu pokroić na drobne kawałki, podgrzać na patelni (bez tłuszczu) i położyć go tam, gdzie był uraz, a następnie zawinąć to miejsce bandażem. Tymczasem papka ze sproszkowanego korzenia żywokostu lekarskiego i wody może być stosowana na żylaki, krwawiące hemoroidy, trudno gojące się rany i zapalenie okostnej. Jedyne co trzeba wiedzieć, to gdzie kupić korzeń żywokostu lekarskiego . Aby móc z niego korzystać, wystarczy udać się do najbliższego sklepu zielarskiego.

Przepis na maść z żywokostu jest zdecydowanie bardziej skomplikowany. Wymaga przygotowania oleju żywokostowego (ze szklanki rozdrobnionego korzenia żywokostu i 300 ml podgrzanej oliwy z oliwek) oraz wyciągu glicerynowego z żywokostu (z połowy szklanki korzenia i 300 g gliceryny). Dodatkowo do przygotowania maści potrzebne jest podłoże maściowe i jedna płaska łyżeczka sproszkowanego suchego korzenia żywokostu. Połączone w odpowiedniej kolejności składniki tworzą maść, którą przechowuje się w chłodnym miejscu.

Zobacz także:

Zobacz wideo: Fitoterapia, czyli ziołolecznictwo. Które zioła warto mieć w apteczce?

Autor: Adrian Adamczyk

podziel się:

Pozostałe wiadomości