Dzieci coraz częściej zaskakują dorosłych i udowadniają, że wiek nie ma znaczenia. Niedawno amerykańskie media zachwyciły się 4-letnim chłopcem o niesamowitych zdolnościach tanecznych. Brody stał się dziecięcą gwiazdą Instagrama, a jego profil obserwuje m.in. Oprah. Nic dziwnego, pod pseudonimem @bossbabybrody kryje się olbrzymi talent. My w Polsce mamy równie utalentowane dzieci. Poznajcie Karolinę Olszewską, młodą, lecz wielką tancerkę.
Karolina Olszewska tańczy od trzeciego roku życia. Obecnie ma dziesięć lat i ogromny talent. Potwierdziła to w październiku w Płocku, gdzie podczas Mistrzostw Świata w Tańcu Artystycznym Federacji WADF, wywalczyła trzy tytuły mistrzyni świata w kategorii Contemporary Ballet i Artistic Dance Show oraz w duecie z Aleksandrą Działo w stylu Artistic Dance Show. Sukces jest ogromny, biorąc pod uwagę, że w mistrzostwach uczestniczyło ponad trzy tysiące tancerzy z 19 krajów.
Jak dziewczynka rozpoczęła swoją przygodę z tańcem? Zaczęło się całkiem niewinnie. Mama Karoliny zapisała córkę na zajęcia taneczne, które miały na celu nauczyć dziecko koordynacji i rytmiki. Po niedługim czasie okazało się, że dziewczynka tańcząc, czuje się jak ryba w wodzie. Wielki talent i ciężka praca sprawiły, że Karolina w wieku 7 lat pierwszy raz wystartowała w turnieju i zaprezentowała solowy układ.
Ja szukałam aktywności dla swoich dzieci bardzo przeróżnych, ponieważ chciałam dać im spróbować dotknąć różnych rzeczy, żeby same się w czymś odnalazły i stwierdziły, w czym się czują lepiej. Był tenis, szachy, gitary, robotyka, po drodze wiele tych zajęć przeszło i trzeba było coś wybrać. Karolina wybrała taniec
– powiedziała Magdalena Olszewska, mama Karoliny.
Karolina na co dzień trenuje pod czujnym okiem instruktorów i choreografów w dębickiej Szkole Tańca i Ruchu Soul Dance. Nie ogranicza się jednak tylko do tego. Często wyjeżdża też na warsztaty i kursy doszkalające, które prowadzą wybitni tancerze, m.in. z amerykańskiego Broadwayu .
Wszystko zaczęło się od podstaw. Na początku uczyłam się pozycji baletowych. Miałam wtedy niecałe 3 latka
– powiedziała młoda tancerka.
Szkoła plus treningi - jak to pogodzić?
10-letnia Karolina, tak jak jej rówieśnicy, uczy się i chodzi do szkoły. Jak godzi treningi z obowiązkami szkolnymi? Jak przyznała mama tancerki, zdarza się, że córka wychodzi rano do szkoły i wraca do domu o godz. 20-21. Po lekcjach zwykle ma bowiem treningi. Wbrew pozorom napięty harmonogram spowodował, że Karolina nauczyła się bardzo dobrej organizacji swojego czasu. Dziewczynka jest sumienna i obowiązkowa.
Przede wszystkim trzeba powiedzieć, że Karolina jest bardzo ambitna i zdyscyplinowana. Treningi przez te kilka lat wypracowały systematyczność, odpowiedzialność i dobrą organizację. Taką samą świadomość, muszę się skupić teraz na nauce, bo za chwilę mam trening. To jest naprawdę mistrzowski poziom organizacji
– powiedziała mama.
Taniec to nie wszystko, czym interesuje się Karolina. Po treningach z chęcią oddaje się czytaniu książek o przygodach Harry’ego Pottera. Lubi też uczyć się języków, zwłaszcza angielskiego oraz ma duże zdolności manualne.
Zobacz też:
- Wiktor i Michał - mistrzowie Polski w gimnastyce sportowej. Zobacz co potrafią
- Pierwszy taniec. Nie taki straszny, jak go malują. Kiedy zacząć treningi, żeby uniknąć wpadki?
- Na naszej scenie: tancerz na szpilkach - Gato de Salto
Autor: Nastazja Bloch