Jerzy Kamecki – dyplomowany DJ Jerry
Pan Jurek swoją karierę muzyczną rozpoczął już na emeryturze. Któregoś dnia zobaczył plakat z DJ Wiką i postanowił, że też chce spróbować swoich sił w DJ-ingu. Zapisał się na warsztaty (w WSDJ Studio), na które uczęszczał przez rok. Skończył szkolenie I stopnia, dzięki czemu jest dyplomowanym DJ-em.
Robi się to tak, że ma się jakąś pasję w życiu i tę pasję rozwijamy. Ja rozwinąłem pasje muzyczne, bo to była tradycja w moim domu. Siostry grały na fortepianie, a ja jako młody człowiek słuchałem Radia Luxembourg, które było wtedy jakimś okienkiem na świat. A ten rock’n’roll, który tam panował w tym czasie, to nas otwierał na ten świat. Mieliśmy powiew wolności, możliwość wyżycia się jako młodzi ludzie
- opowiedział w niedzielnym wydaniu Dzień Dobry TVN DJ Jerry.
Pan Jerzy swoją pasją zaraża także innych – kolega poznany na dancingu międzypokoleniowym za namową Kameckiego również zdecydował się na kurs DJ-ski.
Konkurencja powoli rośnie
- śmieje się DJ Jerry.
Pasja na emeryturze
Pan Jerzy zwolnił tempo jako DJ ze względu na pandemię koronawirusa. Czeka, aż obostrzenia zostaną zniesione, ponieważ muzyczne sety tworzy głównie dla seniorów. Co ciekawe, jego praca zawodowa nie była związana z muzyką. Na studiach (skończył na SGH ekonomikę handlu, specjalizacja: reklama. Pracę magisterską pisał z reklamy opakowań) uwielbiał chodzić na potańcówki do Stodoły i Remontu. Po studiach zaczął pracować w handlu zagranicznym. Potem otworzył własną agencję reklamową.
Pan Jerzy ma skończone 70 lat i od 6 lat jest na emeryturze, która sprawiła, że wreszcie znalazł czas na rozwijanie się w kierunku ukochanej muzyki. Posłuchajcie całej rozmowy z energicznym DJ-em Jerrym!
Zobacz także:
Emerytura 2020. Zobacz, o ile wzrosną świadczenia
„Jak się chce, wszystko można”, czyli jak wygląda życie na emeryturze
Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Pełne odcinki znajdziesz w serwisie Player.
Autor: Anna Mierzejewska