Kari Herbert wychowała się w wiosce plemienia Eskimosów w północnej części Grenlandii. Dorastała pijąc wielorybi tran i jedząc steki morsa. Nosiła skarpetki z mchu, a jej towarzyszami zabaw były psy husky. Po 30 latach wróciła na Grenlandię i zobaczyła, jak zmieniło się to miejsce od czasów jej dzieciństwa. Co się zmieniło i jak pamięta Grenlandię z czasów, kiedy była dzieckiem opowiedziała w studiu Dzień Dobry TVN.