Influencerka wróciła do etatowej pracy. Jej wyznanie wzbudziło emocje. "Brawo, odkryłaś życie"

Tekst akapitu (88)
Źródło: Dzień Dobry TVN
Pierwsza polska wirtualna influencerka - napisy
Pierwsza polska wirtualna influencerka - napisy
Wersow – najpopularniejsza influencerka
Wersow – najpopularniejsza influencerka
Influencer - zawód XXI wieku (napisy)
Influencer - zawód XXI wieku (napisy)
Dzieci już nie chcą być influencerami? (napisy)
Dzieci już nie chcą być influencerami? (napisy)
Psi influencerzy
Psi influencerzy
Ile zarabiają influencerzy?
Ile zarabiają influencerzy?
Szpileczki tej jednej koleżaneczki
Szpileczki tej jednej koleżaneczki
Praca polskich influencerów pod lupą
Praca polskich influencerów pod lupą
Oni rządzą w sieci
Oni rządzą w sieci
Silver influencerzy idą jak burza
Silver influencerzy idą jak burza
Prezka z pudełka - psia influencerka szuka domów tymczasowych
Prezka z pudełka - psia influencerka szuka domów tymczasowych
Pewna influencerka postanowiła połączyć internetową działalność z etatową pracą. 26-latka zatrudniła się w salonie kosmetycznym. Po tygodniu pracy, opisała swoim fanom, jakie widzi plus i minusy "normalnego" zatrudnienia. Niestety, jej słowa nie do końca spodobały się internautom.

Gwiazda internetu w "normalnej" pracy

Paulina Hornik jest influencerką. Na TikToku obserwuje ją prawie 800 tysięcy osób, a na Instagramie 375 tysięcy. Niedawno 26-latka znalazła się w centrum zainteresowania mediów, a wszystko to z powodu jej zawodowych doświadczeń, tym razem niezwiązanych z działalnością internetową.

Influencerka opublikowała serię nagrań, w których poinformowała o tym, że postanowiła iść do pracy na pełen etat. Paulina Hornik zdecydowała się zatrudnić w salonie kosmetycznym. W jednym z filmów 26-latka podzieliła się refleksami, które naszły ją po przepracowaniu tygodnia w "normalnej pracy".

Plusy i minusy chodzenia do pracy

Paulina opowiedziała o plusach i minusach chodzenia do pracy. Jako zalety wymieniła m.in. "lepszą organizacja swojego czasu", "rozwój zawodowy" czy "nowe znajomości". Influencerka wymieniła też wady takiej formy zatrudnienia. Te, wzbudziły ogromne emocje wśród internatów.

- Jak wiecie, osiem godzin spędzam tam, więc nie mam już tyle czasu jak kiedyś - tłumaczyła w nagraniu. W komentarzach rozpętała się burza. - "Tak po prostu wygląda realne życie", "To jest jakiś hit", "Brawo, odkryłaś życie", "Jesteś zmęczona po tygodniu?", "Wow, każdy przecież pracuje" - czytamy pod nagraniem na TikToku.

Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości