Jak obronić się, gdy ktoś chwyta Cię za włosy? Instruktor samoobrony tłumaczy krok po kroku

"Samoobrona. Pierwsze kroki" Atak za włosy
"Samoobrona. Pierwsze kroki". Włosy
W ramach cyklu "Samoobrona. Pierwsze kroki" Wojciech Kostarski opowiedział, jak reagować, gdy ktoś chwyta nas za włosy. Ekspert tłumaczył, że w takich chwilach kluczowe jest działanie instynktowne i szybkie. Wyjaśnił też, dlaczego to właśnie ból może być naszym sprzymierzeńcem. Dziennikarka Dzień Dobry TVN miała szansę nauczyć się prostych technik i kroków, które mogą pomóc w sytuacji zagrożenia.

Techniki obrony warto poznać, ponieważ niebezpieczeństwo może czaić się nie tylko na ulicy. Według danych Centrum Praw Kobiet 19% Polek doświadcza przemocy od obecnego lub byłego partnera. Według danych organizacji pozarządowych w Polsce rocznie 400-500 kobiet traci życie w związku z przemocą.

Instynkt, który ratuje  

W samoobronie ważne jest, aby reagować w zgodzie z instynktem. „Krav Maga opiera się na tym, żeby działać w pierwszym instynkcie” – dodaje Wojciech Kostarski, który z systemu Krav Maga się wywodzi. Gdy pojawia się ból, ciało podpowiada, co zrobić, by go zneutralizować. Jeśli napastnik łapie nas za włosy, musimy przytrzymać rękę agresora lub włosy, by zostały na swoim miejscu. To pozwala ograniczyć ruch przeciwnika i odzyskać kontrolę.

Ekspert podkreśla, że wbrew stereotypom, nie tylko mężczyźni stosują taki rodzaj ataku. - Bardzo często na nagraniach widać, że kobiety ze sobą walczą w ten sposób, że ciągną się za włosy – zauważa. Dlatego każda osoba, niezależnie od płci, powinna poznać podstawowe zasady samoobrony. Pierwszy krok to przytrzymanie włosów i ręki napastnika, drugi – zbliżenie się do niego. - Kiedy agresor jest daleko od nas, ma duży zakres ruchu, może zrobić z nami wszystko – tłumaczy Wojciech Kostarski. Dopiero wtedy można przejść do kontrataku.

Siła w prostocie  

Wojciech Kostarski zaznacza, że skuteczna obrona nie wymaga dużej siły, lecz świadomości i opanowania. - W pierwszym momencie zawsze bym rekomendował atak na wysokość krocza – mówi, tłumacząc, że to punkt najbardziej wrażliwy, a jego trafienie może dać nam czas na ucieczkę. Jeśli agresor trzyma nas za włosy, należy złapać od razu za jego dłoń, mocno przycisnąć ją do głowy i ustawić się stabilnie. Jedna ręka powinna chronić twarz, a druga może posłużyć do kontrataku. - Większa powierzchnia, łatwiej trafić i atakujemy od spodu, ponieważ od spodu bardziej boli – dodaje instruktor, wyjaśniając, dlaczego lepiej użyć otwartej dłoni niż pięści.  To prosta, ale skuteczna zasada, którą można zapamiętać nawet w stresie. Regularny trening takich sytuacji pozwala zareagować automatycznie, gdy naprawdę zajdzie potrzeba. 

Liczy się każda sekunda

Samoobrona to nie tylko siła fizyczna, ale także umiejętność zachowania spokoju i wykorzystania instynktu. Krav Maga uczy prostych, ale skutecznych technik, które mogą pomóc każdemu – zarówno kobietom, jak i mężczyznom. W sytuacji zagrożenia liczy się każda sekunda, a znajomość podstaw może zdecydować o naszym bezpieczeństwie. 

podziel się:

Pozostałe wiadomości