Z miłości do garncarstwa
Paweł Szymański i Marta Florkowska mieszkają na Mazurach i prowadzą pracownię garncarską. - Zaprosił mnie do siebie do pracowni, na warsztat i tak zaczęła się nasza znajomość - wspominała kobieta. Z czasem tę dwójką połączyło uczucie. - Wątki miłosne splotły się ze sobą, tak się wymieszały, jak glina miesza się z jakimiś innymi dodatkami, że w efekcie powstało to nasze wspólne naczynie - dodał Paweł.
Kiedy Marta zdecydowała się zająć garncarstwem, przenieść na Mazury i założyć działalność gospodarczą, jej znajomi uznali, że to - delikatnie mówiąc - zły pomysł. - Dlaczego ja wyjeżdżam z Poznania, co ja będę robić na tych Mazurach, przecież to koniec świata, tu nie ma żadnych perspektyw. Rodzina milczała. Teraz tak myślę, to był szalony pomysł, faktycznie - stwierdziła.
Co wytwarza się w pracowni garncarskiej?
- W pracowni od wielu lat wytwarzana jest ceramika użytkowa, czyli wszelkiego rodzaju patelnie, trójnogi, garnki do gotowania. Jak i też ceramika stołowa, użytkowa, ale nie szkliwiona. Szkliwo wymaga dodatkowej energii, a teraz oszczędzamy, dodatkowego zaangażowania finansowego, a jesteśmy coraz biedniejsi - przyznał Paweł Szymański.
Początki nie były łatwe. - Ratowało nas moje stypendium, bo jeszcze kończyłam studia. Pamiętam, że prosiłam pana elektryka pod bramą, żeby nie wyłączał nam prądu. Trudności scementowały nas związek i też pomysł. Nagle zaczęli się pojawiać ludzie, którzy zaczęli się interesować, że robimy coś fajnego. To zaczęło nas budować w tę stronę, że jednak zostajemy przy tym pomyśle, że tutaj zostajemy - opowiadała Marta Florkowska.
Jak powstają takie naczynia? Czym różnią się od tych, które można kupić w sklepie? Dowiecie się tego z dalszej części materiału.
Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Wszystkie odcinki oraz Dzień Dobry TVN Extra znajdziesz na platformie Player.pl.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- Maluje obrazy bakteriami. Polka wyróżniona w prestiżowym konkursie
- Agenci do zadań specjalnych kół gospodyń wiejskich. "Mają moc, też są ważni i potrzebni"
- Tworzą arcydzieła z lodu. "Trochę musiałem przerzucić tych ton"
Autor: Katarzyna Oleksik
Reporter: Bartek Dajnowski
Źródło zdjęcia głównego: Dzień Dobry TVN