SZPARAGI ELOTE
NA 2–4 PORCJE:
1 pęczek zielonych szparagów
1 łyżka oleju do smażenia
4 łyżki wegańskiego majonezu
4 łyżki płatków migdałowych, pokruszonych
⅓ łyżeczki wędzonej papryki
¼ łyżeczki chili — pieprzu cayenne
sok z ½ limonki
garść świeżej kolendry
sól
Przygotowanie:
Elote oznacza po hiszpańsku po prostu kolbę kukurydzy. W Meksyku najczęściej pod tą nazwą kryją się grillowane na ulicy kolby kukurydzy, które podaje się z dodatkiem śmietany, majonezu, pieprzu cayenne, limonki oraz mnóstwa kolendry. I wierzcie mi, że z tymi dodatkami jeszcze lepiej smakują chrupiące zielone szparagi.
1. Szparagom w razie potrzeby odciąć twardą końcówkę, delikatnie posmarować je olejem i krótko grillować na patelni lub grillu. Na patelni szparagi należy grillować nie dłużej niż 3–4 minuty — powinny być jędrne, chrupiące i jasnozielone.
2. Gorące szparagi przełożyć na duży półmisek, oprószyć solą, a następnie posmarować majonezem, obsypać płatkami migdałowymi, skropić limonką, obsypać wędzoną papryką i pieprzem cayenne, a na koniec jeszcze posypać świeżą kolendrą. Jeść od razu, bo szybko znikają z półmiska.
GRZYBOWY STROGANOW
NA 4–6 PORCJI:
250 g boczniaków
2 łyżki sosu sojowego
1 łyżeczka cukru trzcinowego
olej do smażenia
4 szalotki
250 g pieczarek
4 łyżki żubrówki
olej do smażenia
¾ szklanki mleka roślinnego
1 łyżeczka koncentratu pomidorowego
1 łyżeczka musztardy, sarepskiej lub dijon
½ ogórka kiszonego, posiekanego
sól i czarny pieprz
natka pietruszki
kostki ogórka kiszonego
posiekana szalotka
czarny pieprz
Przygotowanie:
Tego dania nie przywiozłam z podróży. Powstało dzięki temu, że pewnego razu towarzyszyłam przyjaciółce na wyjątkowo niewegetariańskim weselu — na stole nie było żadnej sałatki, warzywa ozdabiające deski wędlin zalane były dodatkowo galaretą, a co chwilę wjeżdżały półmiski pełne parujących kotletów. Nawet ziemniaki podawano wyłącznie ze smażonymi kiełbaskami. Cała moja nadzieja spoczywała w barszczu, który z reguły podaje się o północy. Jakie było moje rozczarowanie, gdy wraz z wybiciem dwunastej pojawiła się przede mną miska ze… Stroganowem. Ze złości następnego dnia przygotowałam ogromny garnek wegańskiej wersji Stroganowa, pełnej grzybów, ostrej musztardy oraz kiszonych ogórków. Poprosiłam przyjaciół o spróbowanie i porównanie z weselną wersją — krzyczeli tylko, że chcą w tej chwili dostać dokładkę, i pytali, czy zrobię coś takiego na ich wesele.
1. Boczniaki pokroić w grube paski wzdłuż blaszek. W dużym rondlu rozgrzać olej, dodać grzyby i smażyć przez 3–4 minuty, nie mieszając — mają być złociste i lekko chrupiące. Po tym czasie wlać sos sojowy i wsypać cukier, po czym intensywnie zamieszać i smażyć kolejne 2–3 minuty, do momentu aż cały sos odparuje. Boczniaki wyjąć z rondla i odłożyć na ręcznik papierowy.
2. Szalotki pokroić w półplasterki, pieczarki w ósemki. Do tego samego rondla wlać kilka łyżek oleju, rozgrzać go bardzo mocno i dodać pieczarki. Również nie mieszać, smażyć przez 2–3 minuty, a po tym czasie dodać szalotki. Smażyć kolejne 3–4 minuty, następnie wlać żubrówkę, zwiększyć ogień i czekać, aż alkohol odparuje.
3. Dodać pozostałe składniki. Delikatnie wymieszać i dusić przez 5 minut, na koniec obsypać posiekaną szalotką, natką pietruszki, kostkami ogórka kiszonego oraz czarnym pieprzem. Podawać z ryżem, chlebem lub kaszą gryczaną ulubioną (s. 256).
SZWEDZKIE KLOPSIKI Z ŻURAWINĄ
NA 20–25 KLOPSIKÓW:
1 cebula
1 szklanka ugotowanej brązowej soczewicy (½ szklanki suchej)
1 ½ szklanki ugotowanego czerwonego ryżu (¾ szklanki suchego)
½ szklanki bułki tartej
¼ szklanki mleka roślinnego, niesłodzonego
2 łyżki sosu sojowego
1 łyżeczka zmielonego w młynku ziela angielskiego
sól i czarny pieprz
olej do smażenia
kilka łyżek gorącej żurawiny
purée ziemniaczane z jabłkiem
Przygotowanie:
Przyznajcie się — na pewno tak jak ja też kochacie szwedzkie klopsiki rodem z IKEA. Te tradycyjne mięsne klopsy doprawia się zawsze dużą ilością zmielonego ziela angielskiego, a na koniec dodaje odrobinę mleka lub śmietany, aby pulpeciki były delikatniejsze. Dlatego na wypadek, gdybyście mieli za daleko do IKEA, zostawiam wam ten przepis.
1. Cebulę bardzo drobno posiekać. Wszystkie składniki wraz z cebulą włożyć do dużej miski i ręcznie, dokładnie wygnieść na gęstą, zwartą masę. Za pomocą ręcznego blendera część masy bardzo delikatnie zmielić — wystarczy kilka ruchów blenderem w paru miejscach. Na koniec ponownie zagnieść i skosztować. Jeśli trzeba, doprawić do smaku solą oraz pieprzem.
2. Umyć ręce, posmarować olejem i z masy formować małe kuleczki. Następnie na dużej patelni mocno rozgrzać olej, ułożyć połowę pulpecików i smażyć 4–6 minut, delikatnie potrząsając patelnią, aby się obracały i równomiernie rumieniły. Czynność powtórzyć z resztą pulpecików.
3. Gorące pulpeciki podawać z żurawiną, świetnie smakują z purée ziemniaczanym z jabłkiem (s. 256) lub domowymi frytkami.
BABKA POMIDOROWA
NA FOREMKĘ DO PIECZENIA BAB:
spora szczypta nitek szafranu
1 szklanka pomidorów krojonych z puszki
1 banan ½ szklanki oleju do smażenia
½ szklanki cukru 2 łyżeczki skórki otartej z pomarańczy
2 szklanki mąki pszennej
1 łyżeczka sody
½ łyżeczki proszku do pieczenia
½ łyżeczki soli
olej,
bułka tarta
cukier puder
Przygotowanie:
W Stanach piecze się ciasto marchewkowe, w Kanadzie triumfy święcą desery z batatów, a w Turcji internet podbiło ciasto szpinakowe. Jako odpowiedź na te przeboje postanowiłam przygotować pomidorowy chlebek, który pokazałam na blogu latem. Szybko stał się ulubionym ciastem, dlatego tutaj chciałam się z wami podzielić jeszcze smaczniejszym i bardziej przeze mnie lubianym przepisem na pękatą babę pomidorową. Pamiętajcie, że pomidory nie tylko zmieniają kolor i nadają przyjemny aromat, ale też sprawiają, że baba wspaniale rośnie i udaje się nawet początkującym piekarkom i piekarzom.
1. Szafran wsypać do szklanki i zalać 1 łyżką wrzątku. Piekarnik rozgrzać do 180°C. Do wysokiego naczynia blendera włożyć szklankę pomidorów z puszki, banana, olej, cukier, skórkę otartą z pomarańczy i dokładnie zmiksować na gładki, gęsty krem. Dodać wodę z rozpuszczonym szafranem i ponownie zmiksować.
2. Osobno w dużej misce dokładnie wymieszać mąkę, sodę, proszek do pieczenia i sól. Wlać zmiksowaną masę pomidorowo-bananową i bardzo krótko wymieszać łyżką.
3. Foremkę natrzeć olejem i porządnie wysypać bułką tartą. Przełożyć do niej ciasto i wsunąć do gorącego piekarnika. Piec przez 50–55 minut na złoty kolor. Po tym czasie ostudzić i obsypać cukrem pudrem.
Autor: Redakcja Dzień Dobry TVN
Źródło: Dzień Dobry TVN