Wzgórze o najdłuższej nazwie na świecie. Jej wymówienie jest niemal niemożliwe

Czym jest Taumata?
Źródło: Dzień Dobry TVN
Historia Kacpra - opowieść o podróży, pasji i odkrywaniu
Historia Kacpra - opowieść o podróży, pasji i odkrywaniu
Podróż marzeń do Namibii
Podróż marzeń do Namibii
Rodzinne podróże po Skandynawii
Rodzinne podróże po Skandynawii
Robert Szulc zakończył podróż dookoła świata
Robert Szulc zakończył podróż dookoła świata
Gdzie, jak i czym podróżować w 2022 roku?
Gdzie, jak i czym podróżować w 2022 roku?
Łukasz i jego podróż przez Bajkał
Łukasz i jego podróż przez Bajkał
Taumata to skrócone określenie na słynne wzgórze w Nowej Zelandii. Przyrodnicza atrakcja turystyczna trafiła do Księgi Rekordów Guinnessa za sprawą wyjątkowo długiej, aż 85-znakowej nazwy, której tradycje sięgają maoryskich legend sprzed lat. Jak wymówić to skomplikowane słowo?

Czym jest Taumata?

Taumatawhakatangihangakoauauotamateaturipukakapikimaungahoronukupokaiwhenuakitanatahu to niezwykłe wzgórze o wysokości 305 metrów w Nowej Zelandii. Może pochwalić się rekordem Guinnessa w kategorii najdłuższej nazwy związanej z położeniem geograficznym na świecie. Zbudowane jest aż z 85 liter, dlatego nazwa została skrócona do słowa - Taumaty, by ułatwić komunikację lokalnej ludności.

Wzgórze znajduje się w pobliżu Pōrangahau, na południe od Waipukurau w południowej części Hawke's Bay. Niecodzienna nazwa ma pochodzenie maoryskie, a wymówienie jej przysparza wielu kłopotów również wielu Nowozelandczykom.

Wzgórze o najdłuższej nazwie na świecie

Skomplikowane określenie pochodzi od miejscowej legendy i w dużym skrócie oznacza "szczyt, na którym Tamatea, mężczyzna o wielkich kolanach - wspinacz górski, podróżnik i pożeracz ziemi grał na flecie swojej ukochanej".

Tamatea był sławnym wodzem i wojownikiem. Gdy podróżował tyłami Porangahau, spotkał wrogie plemię, z którym stanął do walki. W czasie próby sił zginął jego brat. Wojownik był tak zasmucony stratą rodzeństwa, że pozostał na miejscu bitwy przez kilka dni. Każdego ranka siadał na wzgórzu i grał lament na tak zwanym koauau, czyli maoryskim flecie.

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości