Gdzie jest Werona? Miasto Romea i Julii znajduje się na północy Włoch na trasie pomiędzy Wenecją a Mediolanem. Niedaleko niej znajdują się również dwa inne popularne miasta – Trydent (znany z soboru Trydenckiego) oraz Padwa (rodzinne miasto świętego Antoniego).
Werona we Włoszech istniała już w V–IV w. p.n.e. W 86 roku p.n.e. została włączona do państwa Rzymskiego, aby następnie odłączyć się od niego po upadku imperium. W 489 roku n.e była stolicą państwa Ostrogotów a następnie wybrano ją na główne miasto księstwa Lombardii. W XIV wieku włączono ją do Mediolanu, następnie do Wenecji, a wraz z Wenecją do Austrii. Dopiero w 1822 roku Werona przeszła z rąk Austriaków do nowo tworzącego się państwa włoskiego.
Werona – zabytki
Werona – atrakcje czekające tam na turystów i zabytki sprawiają, że jest ona ważnym punktem na mapie Włoch. Zwiedzanie Werony warto zacząć od najstarszych zabytków, pochodzących jeszcze ze starożytności. Koloseum w Weronie jest niesamowitą, rzymską areną mogącą pomieścić 22000 widzów. Warto zobaczyć również Łuk Triumfalny oraz Bramę Lwów. W Weronie można znaleźć również zabytki z czasów średniowiecza. Będzie to Katedra w Weronie zbudowana z gruzów dwóch mniejszych kościołów, które zawaliły się w czasie wielkiego trzęsienia ziemi w 1117 roku. Ciekawym obiektem jest również kościół San Zeno Maggiore z XII w. W środku można zobaczyć piękny ołtarz Andrei Mantegni i obraz Tycjana. Do cennych, średniowiecznych zabytków Werony należy również most Scaligerów na rzece Adydze. Miasto słynie z tysięcy balkonów. To na jednym z nich miały miejsce sceny z „Romea i Julii”. Zabytki związane z dziełem Szekspira tworzą osobną kategorię obiektów do zwiedzania.
Werona – Romeo i Julia
Werona jest miejscem wydarzeń z dramatu Szekspira „Romeo i Julia”. To właśnie dzięki temu dziełu miasto stało się znane na cały świat. Tragiczna historia dwojga zakochanych nie jest prawdziwa, jednak mieszkańcy miasta sprytnie ją wykorzystali – stworzono szereg atrakcji turystycznych związanych z szekspirowską parą. Jednym z nich jest dom Julii w Weronie. Powstał on na początku XX wieku w średniowiecznej kamienicy przy ul. Cappello 23. Na miejscu, na dziedzińcu widnieje naturalnych rozmiarów posąg Julii wykonany z brązu. Zakochani turyści dotykają jej piersi, bo według tutejszej legendy ma to przynieść szczęście zakochanym. Legendarny balkon, na którym rozgrywały się sceny romantycznych dialogów został zbudowany tutaj przed II wojną światową. Za odpowiednią opłatą można nawet na niego wejść (japońscy turyści często odgrywają romantyczne sceny wraz ze swoimi ukochanymi). Kolejnym miejscem związanym z dramatem jest grób Julii, położony w kościele Świętego Franciszka, leżącym 2 km od starego miasta. Często można spotkać tutaj panny młode, które zostawiają swoje bukiety. Ma im to przynieść szczęście w małżeństwie.
Werona – co zobaczyć?
Najpiękniejszym miejscem w Weronie jest plac Piazza delle Erbe. Miejsce to jest wyłożone biało-różowym marmurem i kiedyś pełniło rolę miejscowego forum. Już w I w. n.e. było miejscem tętniącym życiem – znajdowała się tutaj główna politeistyczna świątynia. Najbardziej romantyczne place Werony to Plac Dantego i Palazzo della Ragionen – dziedziniec tego drugiego otaczają romantyczne arkady. Te marmurowe place wyglądają szczególnie urokliwie po zmroku, oświetlone ciepłym światłem latarnii. Werona i jej zabytki to idealne miejsca na romantyczny spacer lub zjedzenie kolacji w którejś z tutejszych knajpek podczas kilkudniowego pobytu z ukochaną osobą. W Weronie warto zobaczyć również Zamek Castelvcchio, który był fortecą władców miasta na przełomie wieków. W jego obrębie można zwiedzić największe w Weronie muzeum, do którego prowadzi słynny, ceglany most. Bogactwo obrazów, biżuteriii i drogich tkanin może przyprawić o prawdziwy zawrót głowy.
Zobacz wideo: Jak tanio kupić dom we Włoszech? Piotr Wojtasik radzi?
Zobacz także:
- Michał Cessanis odkrył przepis na najlepszą oliwę. Nie kupisz jej za kilka złotych
- Anna Puślecka o życiu we Włoszech i modzie, która pomaga jej przetrwać czas choroby
- Natalia Moskal podbija muzyczne Włochy. Na naszej scenie zaśpiewała hit „Tu vuo' fa' l'americano”
Autor: Adrian Adamczyk
Źródło zdjęcia głównego: Matteo Colombo / Getty Images