Turcja chce zrezygnować z wakacji all-inclusive?
Turcja to szczególnie wśród Polaków bardzo chętnie wybierany wakacyjny kierunek. Słoneczna pogoda, wysokie temperatury oraz atrakcyjne ceny przyciągają tysiące turystów, zwłaszcza tych, którzy cenią hotele z opcją all-inclusive. Jak przekazał Łukasz Jedliński - wiele wskazuje na to, że tego typu wypoczynek nie będzie już tak łatwo dostępny. Wszystko przez ogromne ilości jedzenia, które regularnie marnują się w popularnych kurortach.
- Blisko 90 procent polskich wyjazdów do Turcji to jest all-inclusive. [...] Podczas turystycznego pobytu all-inclusive marnuje się bardzo dużo jedzenia, dlatego tureckie władze postanowiły coś z tym zrobić. Nie można o tym mówić już w formie dokonanej, dlatego że na razie powstaje pewien projekt, który później ma przyjść przez parlament, aby w końcu mógł trafić na biurko prezydenta Turcji - stwierdził Łukasz Jedliński.
Czy z Tucji znikną hotele all-inclusive?
Warto wiedzieć, że Turcja zmaga się obecnie z inflacją oraz rosnącymi cenami żywności. Z tego powodu władze zaczęły przyglądać się branży turystycznej, by ograniczyć marnowanie zasobów. Według relacji Łukasza Jedlińskiego, w samej Turcji, każdego roku marnuje się około 23 miliony ton żywności.
- Turyści na all-inclusive biorą zbyt dużo i 150 gramów z każdego talerza all-inclusive ląduje w koszu. W takim raporcie, który powstał na ten temat, wynika, że blisko połowa śniadań, która jest wybierana przez turystów, ląduje w koszu - podsumował dziennikarz.
Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Wszystkie odcinki znajdziesz na Player.pl.
Zobacz także:
- Turcy nie wyobrażają sobie dnia bez tego napoju. Niektórzy piją go ponad 20 razy dziennie
- Popularny region w Turcji wprowadza ograniczenia. Co to oznacza dla turystów?
- Zamiast raju, te tureckie miasta przypominają dziś sceny z horroru. W tamtejszych pożarach zginęło już 17 osób
Autor: Zofia Wierzcholska
Źródło zdjęcia głównego: Maryviolet/Getty Images